2015 rok z założenia miał być dobrym rokiem pod względem zapowiadanych, popularnych adaptacji książek. Swoje drugie życie, choć tym razem na małym ekranie dostała seria Cassandry Clare, Dary Aniołów.  Niedługo po tych informacjach ogłoszono, że Steven Spielberg stworzy serial oparty na książce autorstwa Aldousa Huxleya pt: Nowy wspaniały świat, która została okrzyknięta klasykiem za oceanem. Serial miał powstać dla stacji Syfy i studia Amblin TV.  Wisienką na torcie w 2015 roku było ogłoszenie prasowe BBC, w którym zapowiedziano pracę nad kolejną próbą przeniesienia na ekran trylogii Mrocznej Materii, Philipa Pullmana.

            Z tych trzech produkcji najszybciej zrealizowano Shadowhunters, które podzieliło fanów, na tych co kochają ten serial i tych, którzy wolą o nim zapomnieć przez słabe efekty i kiepską grę aktorską głównej bohaterki. O pozostałych dwóch projektach ucichło. W tym roku, jednak oficjalnie ma  ruszyć produkcja serialu na podstawie książek Philipa Pullmana.

              Jest wiele pomysłów dlaczego kontynuacja Złotego kompasu z 2007 roku ze świetną obsadą i Oscarem nie doczekała się kontynuacji pomimo tego, że była popularna i jak to się teraz mówi, zarobiła na siebie.

Scenariusz przygotowywał Jack Thorne, który napisał również scenariusz do filmu Cudowny chłopiec, a za kamera ma stanąć Tom Hooper.