W tej witrynie są wykorzystywane pliki cookie, których google używa do świadczenia swoich usług i analizowania ruchu. Twój adres ip i nazwa klienta użytkownika oraz dane dotyczące wydajności i bezpieczeństwa są udostępniane firmie google, by zapewnić odpowiednią jakość usług, generować statystyki użytkowania oraz wykrywać nadużycia i na nie reagować.
,,First Last Look'' Bianca Iosivoni
czwartek, 25 lipca 2019

First Last Look 
Bianca Iosivoni
Seria: First 
Wydawnictwo Jaguar 
Ilość stron: 380
Rok wydania: 2019 
Opis: 
,,Kiedy Emery Lance zaczyna swoje studia w Wirginii Zachodniej, jedynym czego sobie życzy jest nowy początek. Chce po prostu studiować: bez plotek na jej temat i potępiających spojrzeń nieprzyjaznych jej ludzi. Za to jest gotowa znieść naprawdę dużo, choćby wytrzymać w jednym pokoju z najbardziej denerwującym gościem wszech czasów. Ale sytuacja się komplikuje: najlepszy przyjaciel jej współlokatora, Dylan Westbrook, jednym spojrzeniem przyprawia ją o szybsze bicie serca. Przy czym jest to rodzaj faceta, od jakich Emery zawsze starała się trzymać z daleka: za przystojny, za miły i zdecydowanie zbyt zabawny. Jej serce jest znowu w niebezpieczeństwie…''



,,First Last Look''  to pierwszy tom otwierającym serię ,,First''  autorstwa Bianci Iosivoni, jest powieścią z gatunku New Adult.

Emery to młoda dziewczyna, która chce zacząć swoje życie na nowo, na drugim końcu kraju, rozpoczynając studia, z dala od nienawistnych i potępiających spojrzeń ludzi zamieszkujących jej rodzinne miasto. Już pierwszego dnia ląduje u dyrektorki na dywaniku z powodu pobicia swojego nowego współlokatora, nie był on bez winny. Pomimo początkowych oporów i niezbyt udanego pierwszego spotkania Emery szybko zostaje wciągnięta do istniejącej od dawna paczki przyjaciół,  w której znajduje się Mason. 

W książce ,,First Last Look'' autorka Bianca Iosivoni wprowadziła wielu bohaterów, jednak większości z nich nie nadała żadnych cech charakterystycznych. Dlatego postacie drugoplanowe są nijakie i obojętne czytelnikowi, wręcz przez brak jakiejkolwiek rozróżnialności większości z nich, można uznać za bohatera zbiorowego. Inaczej przedstawia się sytuacja z głównymi bohaterami oraz Grace i Masonem.

Grace można by nawet zaliczyć nawet do bohaterów epizodycznych, jednak jej postawa i  relacja z Emery sprawia, że jest jedno z wyrazistych postaci na tle innych oraz zapada w pamięci.

Mason jako jeden z licznych postaci pobocznych dostał swój wątek, które prowadził również do podbudowy relacji pomiędzy Emery a Danielem. Jest on romantykiem, błądzącym głową w chmurach. Lubi muzykę, ma własny zespół. 

Emery to wybuchowa, temperamentna osoba, która ukrywa swoją wrażliwą stronę, ponieważ boi się, że ponownie zostanie zraniona. Woli nie okazywać swoich słabości, by  ktoś inny ich nie wykorzystał. Jej pasją jest fotografowanie, co autorka często podkreślała w książce.

Daniel jest ułożonym, spokojnym chłopakiem, który nie miał łatwego dzieciństwa, ale jest wdzięczny za to co otrzymał i jakie wsparcie dostał. Jego historię o wiele lepiej wspominam, głównie przez to, że on nie był niczemu winny i z takimi problemami może zmagać się wiele innych osób.

Odwrócenie ról niegrzeczna dziewczyny, dobry chłopak na niewiele się zdało w tym przypadku, ponieważ autorka, Bianca Iosivoni wielokrotnie podkreślała w książce ,,First Last Look'', że Emery była wzorową uczennicą, przykładną córką i dziewczyną, ale wszystko się zmieniło w ostatniej klasie liceum.
Sama tajemnica skrywana przez Emery okazała się lekko zaskakująca, przyznam szczerze miałam mroczniejszy pomysł. To po części naiwność i głupota postawiły ją w takiej a nie innej sytuacji. Wątek ten jest przestrogą dla młodych ludzi, ale też pokazuje jak łatwo teraz kogoś osądzić i potępić bez zastanowienie. Skreślając wszystko co do tej pory wiedzieliśmy o danej osobie.

Kiedy czytałam ,,First Last Look'' w głowie odhaczałam wątki, tak oczywiste dla tego typu historii, że musiały się pojawić. W związku z tym główna bohaterka  spotyka na drugim końcu kraju osobę, którą ją zna i jej mroczny sekret. Jest kłótnie między bohaterami oraz wyjawienie sekretu Emery bez jej zgody na dużą skalę.
Jeszcze parę powszechnych motywów autorka wykorzystała w swojej książki. 

Bianca Iosivoni zdecydowała się na narrację pierwszoosobową z perspektywy dwóch osób. Autorka ma lekkie pióro, Posługuję się językiem potocznym. Powtarzające się opisy, żarty i przekomarzania bohaterów po pewnym czasie stały się nużące i irytujaće.. Jeśli chodzi o żarty, to wszystko zależy od indywidualnego poczucia humoru. Mnie osobiście one nie bawiły. 

,,First Last Look'' to lekka i przyjemna książka, starająca się poruszyć poważniejsze tematy, które możliwe, że kogoś wzruszą. Nie jest to zła powieść, ani dobra. Powiela dobrze znane schematy, co nie zmienia faktu, że młodszego czytelnika może zmusić do refleksji.

Za możliwość przeczytania dziękuję stowarzyszeniu Sztukater.



16 komentarzy:

  1. Skoro książka zmusza do refleksji, to schematy mi nie przeszkadzają. Mam w planach cała serię. 😊

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie lubię new adult, jeśli już po jakąś książkę tego gatunku sięgam, to musi być istna bomba. Z tego co piszesz, ta bombą nie jest.

    OdpowiedzUsuń
  3. Pierwszoosobowa narracja mnie zachęca. Poza tym fabuła wydaje się trafiać w mój gust.

    OdpowiedzUsuń
  4. Chyba jednak odpuszczę. Nie jest to jakoś zachęcająca recenzja :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Dobrze że zmusza do refleksji chociaż z tym bywa różnie i zależy od czytelnika ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. nie przepadam za takimi gatunkiem, tym bardziej jeśli powiela wcześniejsze schematy. zatem raczej nie sięgnę :P

    OdpowiedzUsuń
  7. Opis książki ciekawy. Chyba książka dla wszystkich napisana w sposób przystępny, ale to powiem na pewno po przeczytamiu(a zamierzam ją przeczytać). Serdeczne pozdrowienia znad sztalug malarskich przesyła Krysia

    OdpowiedzUsuń
  8. Gdzieś mignela mi okładka, a po recenzji jestem zainteresowana

    OdpowiedzUsuń
  9. Dawno nie czytałam nic NA i nie sądzę, abym odnalazła się teraz w tym gatunku książek.

    OdpowiedzUsuń
  10. Wydawnictwo Jaguar ma raczej ciekawe książki :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Jakoś nie mogę przekonać się do tego wydawnictwa.

    OdpowiedzUsuń
  12. Ta książka to totalnie nie moje klimaty, rzadko sięgam po publikacje z gatunku NA, a i nie lubię takich schematycznych historii :).

    OdpowiedzUsuń
  13. Owa historia wydaje się zbyt pospolita, aby mogła mnie zainteresować. Wolę poświęcić swój czas na coś lepszego.

    OdpowiedzUsuń
  14. Jak ja nie znoszę książek schematycznych... Szczególnie jeśli są źle ograne i tylko męczą.

    OdpowiedzUsuń
  15. Ksiazke raczej nie dla mnie, ale ma potencjał 😊

    OdpowiedzUsuń

© 2020 | graphic-luna