W tej witrynie są wykorzystywane pliki cookie, których google używa do świadczenia swoich usług i analizowania ruchu. Twój adres ip i nazwa klienta użytkownika oraz dane dotyczące wydajności i bezpieczeństwa są udostępniane firmie google, by zapewnić odpowiednią jakość usług, generować statystyki użytkowania oraz wykrywać nadużycia i na nie reagować.
,,Rywalka'' Sandie Jones
środa, 2 października 2019


Rywalka 
Sandie Jones
Seria:- 
Rok wydania: 2018
Ilość stron: 400
Wydawnictwo: Otwarte
Opis: 
,,Ona, on i... jego matka
Pammie zachowuje się jak typowa zaborcza matka. Niechęć, jaką żywi do Emily, ukochanej Adama, z każdym dniem rośnie. Pammie wtrąca się w ich życie, psuje romantyczne chwile, a wreszcie – pod pretekstem choroby – wprowadza się do nich.
Stopniowo życie Emily zmienia się w koszmar. Adam zawsze staje po stronie matki, a im bliżej ślubu, tym bardziej oddala się od przyszłej żony. Kiedy Emily odkrywa, że to Pammie znalazła ciało poprzedniej narzeczonej syna, która zmarła w tajemniczych okolicznościach, uświadamia sobie, w jakim niebezpieczeństwie się znalazła...
A jeśli zagrożeniem jest ktoś inny?''



Wydawałoby się, że motyw złej teściowej został już na różne sposoby przedstawiony w filmach, serialach i komiksach. Pierwsza książka Sandie Jones pod tytułem ,,Rywalka'' udowadnia, że można jeszcze wymyślić coś oryginalnego i świeżego w związku z dość popularnym wątkiem nieprzychylnej matki swojego partnera / partnerki.


Wszystko zaczęło się standardowo.  Adam i Emily poznali się przez przypadek. Na początku wszystko wyglądało na to, że jego mamo, polubiła nową wybrankę syna. Jednak w miarę jak ich związek ewoluował i stawał się poważniejszy Pammie robiła na przekór Emily. Przekręcała jej słowa i decyzję oraz zagłębiała się w jej dawne życie, rozgrzebując rany sprzed lat. Można by pomyśleć typowe zachowanie przyszłej teściowej. W jej decyzjach, jednak kryje się drugie dno.

Autorka Sandie Jones wykreowała różnorodnych bohaterów, z wadami i zaletami. Postacie drugoplanowe poznajemy głównie przez interakcje z główną bohaterką, są to przeważnie jej przyjaciele i rodzina.
Emily jest typową, normalną dziewczyną, która po swoim ostatnim związku niepewnie podchodziła do nowych znajomości. Jest młodą, inteligentną, ale i naiwną osobą, która nie chciałoby, by matką narzeczonego ingerowała bardzo w ich życie prywatne.
Na tle głównych bohaterów jest najmniej charyzmatyczną postacią.
Adam z początku prezentował się jako idealny chłopak, później narzeczony, pomimo tego, że w niektórych kwestiach był zbyt impulsywny. Z czasem coraz częściej zaczął wychodzić ze znajomymi i nadużywać alkoholu. To nie te sytuacje, jednak kreśliły go w złym świetle. Adam ma o wiele więcej rzeczy za uszami niż na pierwszy rzut oka się wydaje.
Pammie to najbardziej złożona postać w całej książce, która na całej jej przestrzeni dała  się poznać z różnych stron. Można by wiele o niej powiedzieć, jest postacią chcącą jak najlepiej dla osób, na których jej zależy. Do tego stopnia, że jest w stanie posunąć się do  wielu rzeczy, w tym i do manipulacji oraz kłamstwa. Nosi też ciężar swoich decyzji sprzed lat, który ciąży na niej i jej synach.

Pomimo tego, że fabuła powieści jak i bohaterowie byli ciekawi. To w niektórych momentach miałam ochotę odłożyć na chwilę ,,Rywalkę’’ przez absurdalne sytuacje i śmieszne decyzje bohaterów. Autorce Sandie Jones nie można zarzucić, że nie potrafi budować napięcia. Biorąc pod uwagę, że zaczęliśmy od lekkiego romansów, a wraz z postępem fabuły napięcie między bohaterami rosło. Pojawiły się tajemnice, a raz z nimi odpowiedni klimat, który utrzymał się, aż do ostatnich stron. Gdzie nawet doszedł element grozy, ale szybko minął. Nie zaprzeczam, że w pewnym momencie można zacząć się domyślać o co w tym wszystkim chodzi.
Sandie Jones ma lekki styl pisania. W jej książce przeważa język potoczny. Dialogi są poprawne, nie wydają się być wymuszone.
,,Rywalka’’ to pierwsza książka Sandie Jones, która na początku zapowiadała się jako zwykła obyczajówka / romans, ale ostatecznie wpleciony w nią wątek kryminalny okazał się istotny. To książka o dalekosiężny i negatywnych skutkach kłamstwa jak i przyzwoleniu na niektóre traumatyczne zachowania. ,,Rywalka’’ to dobry debiut, nie pozbawiony wad, ale przedstawiający znany moty w nowym świetle.

36 komentarzy:

  1. Trochę mi się dłużyła, ale z tego co pamiętam to jednak podobała mi się ta książka, a zakończenie mnie zaskoczyło ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Cieszę się, że ja mam kochaną teściową... Fajnie, że napisałaś o tej książce, chętnie po nią sięgnę w ponury jesienny dzień. Pozdrawiam!^^

    OdpowiedzUsuń
  3. Ciekawi mnie bardzo ten wpleciony wątek kryminalny. Będę miała tę książkę na uwadze.

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetna historia, bardzo dobrze ją wspominam :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Książkę mam na liście "do przeczytania" :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Recenzja zachęcająca do lektury. Tytuł zapisany :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Moim zdaniem jest to książka, która jest dobra, jak nic innego nie masz już do czytania :) nie zła, nie dobra, przeciętna :) na całe szczęście ja mam plany książkowe już chyba do końca grudnia, także póki co nie mam jej w planach :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Bałabym się później mieć teściową :D

    OdpowiedzUsuń
  9. Ale mi się spodobała ta książka, na pewno przeczytam.

    OdpowiedzUsuń
  10. Chciałam ją kiedyś przeczytać, teraz mi o niej przypomniałaś. Z przyjemnością ją upoluję i skosztuję :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Jak wiele może zniszczyć w naszym życiu kłamstwo, zawsze wychodzi na jaw i to w najbardziej niesprzyjającym czasie.

    OdpowiedzUsuń
  12. Czytałam i w sumie nie pamiętam jakie miałam odczucia podczas czytania, co najlepiej pokazuje, że książka mnie nie zachwyciła. Myślę, że mogę się w większości z Tobą zgodzić:). [Kreatywna-alternatywa]

    OdpowiedzUsuń
  13. Wow. Popularny motyw komedii romantycznych przerobiony na thriller :D No dobra, niezupełnie thriller z tego co piszesz, chociaż mówisz o elemencie grozy a i okładka jasno sugeruje ten gatunek. Aż jestem ciekawa :D

    OdpowiedzUsuń
  14. Czytałam tę książkę i nie miałam mieszane odczucia na początku, ale zakończenie zrekompensowało wszystko. 😊

    OdpowiedzUsuń
  15. Mam tę książkę w planach, ale takich dalszych ;)

    OdpowiedzUsuń
  16. Czytałam tę książkę i w ogóle mi się nie podobała. Strasznie się przy niej wynudziłam ;)

    OdpowiedzUsuń
  17. Ogółem miałam ją w planach, ale jakoś inne premiery zbiły ją na późniejszy okres :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Ta książka ciekawiła mnie od samego początku, ale wydawało mi się, że jest to kolejna z wielu ostatnio wydanych thrillerów, również tego wydawnictwa i jakoś o niej zapomniałam. Muszę kiedyś sięgnąć :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Mnie intryguje to, w jakim kierunku ta akcja może się dalej potoczyć :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Wątki kryminalne zawsze przyciągną moją uwagę, lubię mroczny pazur w powieściach. :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Mam nadzieję, że ta absurdalność mnie nie zniechęci, bo nabrałam chęci na tą książkę.

    OdpowiedzUsuń
  22. Mam mieszane uczucia co do tej książki. Z jednej strony może być ciekawa, a z drugiej mnie coś odpycha i sama nie wiem co..

    OdpowiedzUsuń
  23. Trochę obawiam się tych absurdalnych zachowań bohaterów, choć sama fabuła wydaje mi się ciekawa. Czas pokaże, czy dam jej szansę.

    OdpowiedzUsuń
  24. Pomysł na fabułę podoba mi się. Trochę boje sie czy nie okaze sie przewidywalna.

    OdpowiedzUsuń
  25. Mam tą książkę na półce i jestem jej bardzo ciekawa. Mam nadzieję, że w końcu znajdę dla niej czas.

    OdpowiedzUsuń
  26. Słowo, którym określiłaś dialogi ja bym niestety odniosła do całej książki. Owszem, pomysł oryginalny, ale dla mnie wykonanie tylko poprawne
    Pozdrawiam
    https://subjektiv-buch.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  27. Mam ochotę przeczytać tę książkę :-)

    OdpowiedzUsuń
  28. Czytałam i bardzo mi się podobała ta książka :) nie spodziewałam się takiego zakończenia :)

    OdpowiedzUsuń
  29. Ale numer.. a ja ciągle myślałam, że to thriller haha :) Ale mam w planach..

    OdpowiedzUsuń
  30. Fajnie w sumie, że znany motyw przedstawia nieco inaczej.

    OdpowiedzUsuń
  31. Książa wydaje się być nie w moim guście.

    OdpowiedzUsuń
  32. Oj tak, motyw rywalizacji między teściową a synową czy zięciem bywał dość często nadużywany w filmach, serialach czy też książkach, ale cóż – życie dostarcza na niego coraz więcej pomysłów. I wcale się nie dziwię, że autorka postanowiła z niego skorzystać, tworząc tę historię. Boli przy niej jednak to, że Emily wypada najsłabiej ze wszystkich bohaterów, jednak kreacja teściowej bardzo mnie ciekawi. Chętnie bym się dowiedziała, co skrywa ta kobieta. Oraz jej synulek, rzecz jasna!
    DEMONICZNE KSIĄŻKI

    OdpowiedzUsuń
  33. Przekonałaś mnie swoją opinią. Dopisuje koniecznie do listy.

    OdpowiedzUsuń
  34. Nie specjalnie mnie przekonuje, zazwyczaj nie czytam takich książek, ale ciekawa recenzja :)
    Zaczytane-dziewczyny.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  35. Słyszałam o tej książce, ale jeszcze nie miałam okazji jej czytać.

    OdpowiedzUsuń

© 2020 | graphic-luna