W tej witrynie są wykorzystywane pliki cookie, których google używa do świadczenia swoich usług i analizowania ruchu. Twój adres ip i nazwa klienta użytkownika oraz dane dotyczące wydajności i bezpieczeństwa są udostępniane firmie google, by zapewnić odpowiednią jakość usług, generować statystyki użytkowania oraz wykrywać nadużycia i na nie reagować.
,,J.R.R. Tolkien: Pisarz stulecia'' Thomas Alan Shippey
niedziela, 17 listopada 2019

J.R.R. Tolkien: Pisarz stulecia
T. A. Shippey 
Seria: -
Ilość stron:  432
Wydawnictwo: Zysk i S-ka
Rok wydania:  2019 
Opis: 
,,Fascynujący przewodnik po najsłynniejszych w historii utworach fantasy, który przybliża ich ponadczasowe przesłanie.
Zgodnie z wynikami najnowszych plebiscytów, J.R.R. Tolkien wciąż pozostaje „najbardziej wpływowym pisarzem stulecia”, a Władca Pierścieni „książką stulecia”. Na poparcie tych ocen profesor Tom Shippey, wybitny mediewista i badacz literatury fantasy, daje nam fascynujący przewodnik po dziełach Tolkiena, koncentrując się szczególnie na Hobbicie, Władcy Pierścieni i Silmarillionie.
Główną część książki stanowią trzy rozdziały poświęcone analizie Władcy Pierścieni jako językowej i kulturowej mapie, jako skomplikowanej sieci opowieści i jako odpowiedzi na znaczenie mitu. Profesor Shippey analizuje naturę zła we Władcy Pierścieni, omawia także skomplikowane przeplatanie się wielu wątków, gdy narracja koncentruje się na losach kolejnych postaci, które tworzą bogatą i złożoną opowieść, świadczącą o talencie twórcy.
Książka wyjaśnia, co czyni wszystkie te utwory ponadczasowymi. Nie zgadzając się z krytykami, którzy często bywają uprzedzeni do Tolkiena i fantastyki w ogóle, profesor Shippey proponuje nowe podejście do Tolkiena i fantasy, ujawnia wagę języka w literaturze, a także pokazuje jak Hobbit, Władca Pierścieni i Silmarillion stały się częścią żywej tradycji snucia opowieści, której korzenie sięgają poprzez baśnie braci Grimm aż do Eddy Starszej i Beowulfa.''






Tolkien to niewątpliwie jeden z popularniejszych autorów ostatnich kilkunastu, kilkudziesięciu lat. Jego książki znają już pokolenia i równie często sięgają po nie nowi czytelnicy. Sam autor i jego dzieła są dalej inspiracją dla wielu twórców z różnych dziedzin. Nie tak dawno, bo przecież w tym roku ukazał się biograficzny film pod tytułem ,,Tolkien''.  Od paru lat trwają również pracę nad serialem dla Amazonu na podstawie jego książek. Przy którym pracuje również autor książki ,,J.R.R. Tolkien: Pisarz stulecia'' Thomas Alan Shippey. jako konsultant od Śródziemia i twórczości Tolkiena.

Na wstępie autor rozważa o fantasy i fantastyce przytaczając różnych pisarzy i ich dzieła. Następny rozdział jest krótką biografią Tolkiena, w którym również przedstawia jego podejście do filologi i wykładów. Dopiero po tym krótki wprowadzeniu przedstawia trzy argumenty, którego mogą pokazać dlaczego J.R.R Tolkien jest pisarzem stulecia. Dwa z nich wydają się oczywiste, ponieważ jeden z nich dotyczy jakości książek, która nie zawsze idzie równorzędnie z jej popularnością a drugi danych ze sprzedaży, sondaży i plebiscytów. Ostatni dotyczy genologii czyli tak w skrócie jak bardzo książki Tolkiena wpłynęły na fantasy. Każdy z tych trzech argumentów szczegółowo rozwinął.

W dalszej części  T. A. Shippey analizuje najpopularniejsze książki Tolkiena: ,,Hobbita'' trylogię ,,Władcy Pierścieni'' oraz ,,Silmarillion''. Zwraca uwagę również, na rzeczy, które go inspirowały. Na szczęście wszystkie te powieści były mi dobrze znane kiedy czytałam  argumenty autora tej książki. Jedną z nich omawiałam kilka lat temu  w szkole, ponieważ znalazła się na liście moich lektur.

Póki nie sięgnęłam po książkę T. A. Shippey nie znałam szczegółowo genezy powstania tych książek czy odbioru tych powieści w czasie kiedy były one pierwotnie wydawane. Dlatego zaskoczyła mnie ówczesna krytyka tych dzieł przez krytyków literackich i grano wykładowców. Wyjaśnienie pochodzenia kilku słów z powyższych książek okazało się bardzo ciekawe. Tak samo jak inspirację Tolkiena przy tworzenie języka elfów i nie tylko. Nie zapominając o odniesieniach do religii chrześcijańskiej i staroangielskich, które wyjaśnia Shippey, a to tylko kilka najciekawszych informacji jakie możemy znaleźć w jego książce.

Książka ,,J.R.R. Tolkien: Pisarz stulecia'' Thomasa Shippeya zawiera również cytaty wypowiedzi, teksty innych osób, które również komentowały twórczość Tolkiena i często miały inną nieprzychylną opinie o jego książka.  Nie mogło w niej również zabraknąć wypowiedzi samego Tolkiena dzięki temu czytelnik tej książki miał możliwość poznać jego zdanie na niektóre tematy, proces pisania i inspiracji.

Zanim  zdecydujecie się sięgnąć  po książkę ,,J.R.R.Tolkien. Pisarz stulecia'' warto zapoznać się z wspomnianymi analizowanymi powieściami, gdyż  T. A. Shippey przytacza fragmenty z tych książek cytuje wypowiedzi a nawet zwraca uwagę na zmiany w nich wprowadzone. Autor poświęca nawet rozdział mało znanym wierszą Tolkina.

Kiedy czytałam pierwsze rozdziały książki Thomasa Alana Shippeya obawiałam się, że autor nie będzie zbyt obiektywny  pisząc o twórczości Tolkiena, gdyż dało się zauważyć fascynację jego osobą  i jego książek. W większości jednak przypadków jego argumenty i analiza były logiczne, choć nie da się ukryć, że w paru przypadkach zabrakło stronności. Nie zaprzeczanym faktem jest, że J.R. Tolkien miał duży wpływ na kształt i rozwój fantasy. To dobra i obszerna książka dla fanów jego twórczości.



Za możliwość przeczytania i zrecenzowania książki  dziękuję stowarzyszeniu Sztukater  oraz wydawnictwu.

44 komentarze:

  1. Nie lada gratka dla zainteresowanych tematem. 😊

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie jestem jakimś fanem Tolkiena więc i taki przewodnik by mi się nie przydał.

    OdpowiedzUsuń
  3. to zadziwiające jak życiorys takiego fantastycznego pisarza jest...rzeczywisty...

    OdpowiedzUsuń
  4. Tolkien to był geniusz ^^ uwielbiam jego książki mimo to że wolę dark fantasy :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo ciekawa pozycja, którą z pewnością chcę przeczytać. Nawet jeśli jest subiektywna ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Świetna pozycja dla wielbicieli twórczości tego autora.
    Ja nie jestem aż tak zakręcona, więc chyba raczej nie dla mnie.

    OdpowiedzUsuń
  7. Przyznam, że nigdy nie interesowała mnie twórczość tego pisarza, więc i jego historia raczej ne jest dla mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Zdecydowanie zadluguje na miano pisarza stulecia

    OdpowiedzUsuń
  9. Absolutnie kocham twórczość Tolkiena. Można mnie chyba nazwać wręcz psychofanką. Z pewnością przeczytam i to :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Jestem wielką fanką Tolkiena, a ta książka lada dzień bedzie czytana! :D

    OdpowiedzUsuń
  11. Fani Tolkiena powinni być zachwyceni. Ja czytałam tylko Hobbita bo to była lektura szkolna

    OdpowiedzUsuń
  12. Podziwiam tego pisarza. Teraz akurat wychodzą jego nowe, napisane pod redakcją syna utwory, które tylko w szkicach zostały znalezione po jego śmierci. I nie wiedziałam, że pisywał wiersze!

    OdpowiedzUsuń
  13. Muszę w końcu sięgnąć po jego książki :)
    ciekawa recenzja.

    OdpowiedzUsuń
  14. Nie znosze tego autora i nic, nigdy mnie do niego nie przekona.

    OdpowiedzUsuń
  15. O Tolkienie zdecydowanie wiem za mało, a lubię wiedzieć więcej, więc z chęcią przeczytam tą biografię.

    OdpowiedzUsuń
  16. To dobrze, że autor postawił na logikę i to nie przysłoniło wiarygodności treści. O samym Tolkienie chciałabym poczytać. To pisarski fenomen, więc nic dziwnego, że chętnie przyjrzałabym się mu bliżej.

    OdpowiedzUsuń
  17. Nie czytam tego autora. NIe mój klimat, styl, nie moja historia ale wiele ludzi lubi, więc i ta ksiązka ich zainteresuje ;)

    OdpowiedzUsuń
  18. Wstyd przyznać, ale ja nic nie czytałam od tego autora xD

    www.whothatgirl.pl

    OdpowiedzUsuń
  19. Muszę nadrobić, bo nie znam tego autora, książki też nie czytałam :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Brzmi interesująco. Chętnie bym przeczytała :).

    OdpowiedzUsuń
  21. czytałam jedna książkę o Tolkienie i całkiem miło ją wspominam, zatem może i tę kiedyś sięgnę ;)

    OdpowiedzUsuń
  22. Teraz nie przeczytam tej książki, bo jak dotąd czytałam tylko jedną powieść autora. Kiedyś jednak jak już poznam inne książki może po nią sięgnę. ;)

    OdpowiedzUsuń
  23. Można go podziwiać za to, że wykreował tak szczegółowy i ciekawy świat oraz całą historię wokół niego :)

    OdpowiedzUsuń
  24. to niedokonca moje klimaty,ale mysle ze znalazlabym kogos komu bysie spodobała

    OdpowiedzUsuń
  25. jakoś nie przepadam za tego typu książkami, wolę coś lekkiego co mnie wciągnie

    OdpowiedzUsuń
  26. Ja z prozy Tolkiena znam tylko "Władcę pierścieni", nie jestem więc prawdziwą fanką ;). Ale książka o której dziś piszesz mnie zainteresowała, może kiedyś po nią sięgnę...

    OdpowiedzUsuń
  27. Bardzo lubię twórczość Tolkiena, tę książkę może przeczytam w przyszłości.

    OdpowiedzUsuń
  28. Wygląda to na świetną książkę dla miłośników Tolkiena! Super!

    OdpowiedzUsuń
  29. Lubię czytać dobre biografie. Mam nadzieję, że nie jest tu zbyt stronniczo.

    OdpowiedzUsuń
  30. Niestety nie przemawia do mnie ta książka. Blog świetny

    OdpowiedzUsuń
  31. Nie jestem jakąś wielką fanką Tolkiena, ale myślę, że to dobra opcja na prezent na święta :)

    OdpowiedzUsuń
  32. Właśnie czytam pierwszą książkę autorstwa Tolkiena. Jestem pod ogromnym wrażeniem jego stylu i wyobraźni.

    OdpowiedzUsuń
  33. Z Tolkienem jakoś mi nie po drodze :/

    OdpowiedzUsuń
  34. Na pewno w wolniejszej chwili po nią sięgnę :)

    OdpowiedzUsuń
  35. To musiałabym trochę nadrobić. O ile czytałam całą trylogię Władca pierścieni i Hobbita to reszty powieści jeszcze nie miałam okazji, chociaż wydaje mi się że czytałam też dzieci Hurina.

    OdpowiedzUsuń
  36. Kompletnie nie znam książek autora, ale nie jest mi z nim po drodze. Ma jednak on spore grono fanów :-)

    OdpowiedzUsuń
  37. Uwielbiam książki Tolkiena i to jak wpłynął na literacki świat, ale trochę się waham jeszcze, co do tej pozycji. ;)

    OdpowiedzUsuń
  38. To absolutny must have dla fanów autora, też mam ją na radarze!

    OdpowiedzUsuń
  39. To raczej nie dla mnie, bo jakoś za książkami Tolkiena nie przepadam :)

    OdpowiedzUsuń
  40. Podziwiam za przebrnięcie. Ja przez samego Tolkiena ledwo moge przejść (Hobbita czytalam jedynie) a co dopiero przez taką pozycję.

    OdpowiedzUsuń
  41. Uwielbiam Tolkiena. Przeczytałam wszystkie jego książki to po prostu mistrz <3

    OdpowiedzUsuń
  42. nie jest to mój ulubiony autor, ale lubię od czasu do czasu obejrzeć ekranizację jego dzieł ;-)

    OdpowiedzUsuń

© 2020 | graphic-luna