Elżbieta Bawarska znana bardziej jako Sisi jest postacią historyczną, która nie do końca znajdowała się w kręgu moich zainteresowań, ale zdecydowałam się sięgnąć po biografię ,,Cesarzowa. Pierwsze lata Sisi na wiedeńskim dworze" Martina Winkelhofer w tłumaczeniu Magdaleny Kaczmarek. Oczywiście zdawałam sobie sprawę z jej popularności przez liczne fabularyzowane produkcje poświęcone cesarzowej Austrii, jednak żadnej z nich nie widziałam. To też nie jest dobre źródło czerpania informacji, ponieważ twórcy filmów, seriali czy autorzy fabularyzowanych powieści opartych na faktach mają tendencje do odchodzenia od faktów historycznych lub podkoloryzowana pewnych aspektów. 

 Martina Winkelhofer jak każda badaczk_a miała swój cel i perspektywę, z której postanowiła pisać o Elżbiecie Bawarskiej.  Przede wszystkim chciała przedstawić młodą, dorastającą kobietę, a nie ikonę i cesarzową, którą później się stała. 

Ku mojemu zaskoczeniu przez znaczną część książki ,,Cesarzowa. Pierwsze lata Sisi na wiedeńskim dworze" postać Elżbiety Bawarskiej nie jest stawiana na pierwszym planie, jest obecna, ale autorka postanowiła skupić się na jej rodzicach i pochodzeniu. Winkelhofer przybliża współczesnemu czytelnikowi ówczesne powiązania polityczne, normy społeczne i kulturowe oraz obyczaje i zasady panujące na dworach. Pochyliła się także nad  podziałem ról przypisanych kobietom i mężczyznom, ich  znaczeniom, co miał wpływ na wychowanie przyszłej cesarzowej. Nie pomija także edukacji, która obierała inną drogę, w zależności od klasy społecznej, ale także jaką rolę miał młody człowiek do spełniania. Te wszystkie elementy są ważne, ponieważ nadają tła historii i postaci  młodej kobiety, wobec której miano wysokie oczekiwania. Są aspektami, które ukształtowały cesarzową i wpłynęły na późniejsze decyzje. 

Ciało cesarzowej  należało - w przenośnym znaczeniu - nie tylko do niej, ale również do dynastii, i miało spełnić ważne zadanie, przed którym jako kobieta nie mogła uciec, by monarchia trwała

Autorka patrzy na postać austriackiej cesarzowej nie tylko przez pryzmat jej czasów, ale również przez współczesną widzę z dziedziny psychologii i medycyny, która nie była znana kiedy ukazywały się pierwsze biografie poświęcone Elżbiecie Bawarskiej , a ma wpływ na ocenę jej osoby. Winkelhofer stara się też obalić pewne mity, które powstały wokół Sisi, a później spopularyzowały je inne media. Gdy wchodzi w polemikę z innymi założeniami na temat Elżbiety Bawarskiej, argumentuje swoje zdanie logicznymi argumentami. Przede wszystkim dużo czasu poświęca relacji pomiędzy cesarzową a jej teściową. Zauważając, że w zależności od sympatii biografia jedna kobieta przedstawiana jest lepiej. Swoją opinię w tej kwestii stara się wyśrodkować, poświęcając trochę stron na charakterystykę Zofii i Ludwiki/ 

W swojej książce przytacza fragmenty listów, spisy, a także analizuje przebieg wydarzeń na podstawie strojów i informacje o nich, które zachowały się do dnia dzisiejszego. 

 ,,Cesarzowa. Pierwsze lata Sisi na wiedeńskim dworze" Martina Winkelhofer to książka, która nie skupia się na całym życiu cesarzowej Austrii, a zaledwie jego  fragmencie, jednak to pozwoliło wyciągnąć z tego okresu jego ciekawe wątki i dokładnie im się przyjrzeć.  Jestem żywym przykładem, że ta książka może zainteresować nawet osoby, nie interesujące się życiem Elżbiety Bawarskiej.