,,Dwustu geniuszy w walce na umysły. Mają trzy dni i trzy noce, aby rozwiązać dwa zadania. Ten, kto zwycięży w Godzinie Zero, uzyska wszystkie potrzebne środki, aby założyć własne laboratorium badawcze w dowolnym miejscu na świecie.
REX: jeden z najlepszych programistów na świecie. Właśnie stworzył program do odnajdywania osób zaginionych jednym kliknięciem. Ma szesnaście lat.
TUNDE: inżynier samouk, który do nigeryjskiej wioski, gdzie ludzie mieszkają w lepiankach, doprowadził internet. Lokalny wojskowy zleca mu budowę broni. Ma czternaście lat.
LIKAON: blogerka-szpieg, która ujawnia korupcję wśród chińskich urzędników. Jest na czele czarnej listy ludzi z Szanghaju. Ma szesnaście lat.''

Wyobrażaliście sobie kiedyś świat, w którym wszystkie informacje o nas będą dostępne w Internecie? Nie? Bohaterowie książki Leopoldo Gouta dowiadują się, że jest to możliwe...

,,Geniusz. Gra'' to jedna z najnowszych książek młodzieżowych, które w ostatnim czasie pojawiły się w polskich księgarniach. Skupia się na trójcę bohaterów, którzy dostali się do konkursy  ,,Gra''.
Wszyscy uczestnicy  to jedni z najinteligentniejszych młodych dzieci, nastolatków, którzy przez swoje osiągnięcia zostali zauważeni. Narracja jest pierwszoosobowa z trzech różnych narracji co nie jest już rzadki zabiegiem, ale w tej ,,Geniusz. Gra'' bardzo dobrze się to sprawdziło.

Jak już wspomniałam na początku książka skupia się na trójce bohaterów, którzy stworzyli LOŻĘ i pochodzą z różnych zakątków świata, a poznali się przez internet.

Tunde to jedna z najsympatyczniejszych postaci wykreowanych przez autora w tej książce. Pochodzi z małej, biednej wioski w Nigerii jak sam przyznał  jej mieszkańcy zajmują się rolnictwem. Jest optymistycznym i pomocny chłopakiem. Dostaje w pewnym sensie wielką szanse od losu, ale nie potrafi się nim cieszyć, ponieważ tak naprawdę musi wykonywać rozkazy.

Likaon a tak naprawdę Cai pochodzi z Chin i mogę ją spokojnie nazwać swego rodzaju rebeliantką , ponieważ oszukuje system panujący w tym kraju i wrzuca do internet filmiki ukazujący korupcje wpływowych urzędników. Jednak na tle jej kolegów charakter Cai wypada blado i nijako.  Owszem jest to silna młoda dziewczyna, posiadająca cechy lidera, ale często jej charakter wydaje się przerysowany.
Powód dla, którą dołączyła do konkursu również nie wydał mi się przekonujący

Rex ostatni z tej trójki bohaterów jest pracowitym, trzymającym się raczej z tyłu, a zarazem pomysłowym i przedsiębiorczym chłopakiem, który potrafi wykorzystać swoją wiedzę w korzystny dla siebie sposób.

Naprawdę podobało mi się to, że autor zanim wrzucił nas do ,,Gry'' z bohaterami najpierw nam ich przedstawił. Ukazując ich przeszłość,  motywację, charakter i co dzienne problemy, z którymi się borykają. Dzięki temu czytelnicy mogą się z nimi zżyć i z ciekawością śledzić ich dalsze losy. Same zadania, którym byli poddani uczestnicy konkursy przebiegały dość szybko. Pierwsze było ciekawe,  drugie emocjonalne, ale bardziej interesujące rzeczy działy się pomiędzy nimi.

Książka ta porusza nie tylko tematy związane z dzisiejszym Internetem, ale na początku przedstawiając bohaterów zahacza o problemy z jakim borykają się Chiny z ograniczonymi mediami i różnymi korupcjami, a także przedstawia jak żyją mieszkańcy biedniejszych wiosek Afryki.
Autor jeszcze zaznaczył wątek imigrantów, który nie został do końca wykorzystany w tej części.

Do wątku głównego antagonisty mam mieszane uczucia. Wypadł on schematycznie i autor od początku sugeruje nam dobitnie kto nim jest, na szczęście bohaterowie nawet szybko to odkrywają.

Warto też zwrócić uwagę na to wydanie,a zwłaszcza jego wnętrze, bowiem strony zawierają schematy sprzętów. zdjęcia,  chmurki z wiadomościami a nawet kody. Na marginesach  znajduję się często jakieś wzory / plamy lub jakieś słowa. Tylko na kilku stronach wzory zbyt bardzo najeżdżały na tekst przez co trochę utrudniało to czytanie.

Pomimo tego, że akcja toczy się wokół programistów i inżynierów to język jest przestępny dla zwykłego czytelnika, którzy nie znam się za bardzo na tych rzeczach.  Dialogi i opisy stają na dobrym poziomie. W żadnym wypadku nie są toporne.
Samo zakończenie książki jest tak naprawdę wprowadzeniem do drugiego tomu, który za granicą wyszedł rok temu.


,,Geniusz.Gra'' to ciekawa, pouczająca książka, z której młodszy czytelnik może wynieść ciekawą lekcje, bowiem kilka razy podkreśla, że Internet to nie tylko źródło wiedzy, komunikacji czy zabawy, ale ma też ciemną stronę o czym wielu zapomina. Nasze ruchy w sieci są monitorowane przez co nie jesteśmy anonimowi.  Gorąco polecam tę książkę młodzieży i młodszym czytelnikom.