wtorek, 26 maja 2020
Miłość i inne obsesje
Liane Moriarty
Tłumaczenie: Katarzyna Rosłan
Wydawnictwo: Znak litera nova
Rok wydania: 2020
Ilość stron: 544
Opis
,,Powieść autorki "Wielkich kłamstewek".
Zakochanie jest stanem bliskim szaleństwa. Zwłaszcza gdy miłość zostaje odrzucona.
Ellen nie wie, co powiedzieć, gdy podczas jednej z pierwszych randek jej nowy chłopak Patrick wyznaje z zakłopotaniem: "Ktoś mnie nęka". Poprzednia dziewczyna prześladuje go i wciąż jest obecna w jego życiu, choć od rozstania minęło kilka lat. Wie, kiedy Patrick wychodzi do pracy i jaką ma na sobie koszulę. Zna terminy jego wizyt u dentysty. Wie, co przygotował synowi do szkoły na drugie śniadanie. Wie też, dokąd zabrał Ellen na randkę i gdzie planują spędzić noc.
Jednak prześladowczyni, zamiast przerażać Ellen, dziwnie ją intryguje. Ellen jak zafascynowana zbiera o niej informacje, próbuje zrozumieć jej motywy. Jako hipnotyzerka potrafi w końcu przenikać ludzkie umysły, a ta historia nie daje jej spokoju. Nie zna przecież przeszłości Patricka, czy może zatem być go pewna?
Do czego zdolny jest człowiek, któremu zabrano jego życie?
Liane Moriarty, autorka takich bestsellerów jak "Wielkie kłamstewka" czy "Dziewięcioro nieznajomych", to mistrzyni budowania suspensu. W jej powieściach nic nie jest oczywiste i nikt nie jest bez winy. Ale też każdy zasługuje na odkupienie.''
,,Miłość i inne obsesje'' Liane Moriarty to powieść, która została za granicą wydana w 2011 roku pod tytułem ,,Hypnotist's Love Story''. Opowiada historię Ellen i Patricka, którzy dopiero coś się poznali i starają się stworzyć związek. Ona jest hipnoterapeutką, on geodetą. W tym układzie jest jeszcze jego była dziewczyna Saskia oraz jego zmarła żona Colleen. Saskia nie do końca pogodziła się z ich zerwaniem. Obserwuje i śledzi Patricka, a z czasem zaczyna się interesować także życiem Ellen.
W powieści ,,Miłość i inne obsesje'' Liane Moriarty jest wiele postaci drugoplanowych. Począwszy od rodziny i przyjaciół głównych bohaterów, po pacjentów Ellen. Jedni mają mniejszy udział w tej historii, drudzy większy, ale ich rola w duże mierze sprowadza się do bycia odbiciem sytuacji Ellen, Patrcika i Saskia. Tak, by mieli o czym myśleć i do czego porównywać swoje życie.
Ellen jak już wspominałam na początku swojej recenzji jest hipnoterapeutką. W związku z czym jest kobietą wyważoną i spokojną. Rozsądnie myślącą. Do póki nie poznała Patricka nie miała szczęścia w miłości. Podobało mi się to, że była ciekawa jego dziewczyny, ponieważ jest ona najbardziej charyzmatyczną bohaterką tej książki. Pomimo tego, że z założenie to ona ma być czarnym charakterem tej historii, to wzbudzona ona sympatię. Czego nie mogę napisać o Patricku.
Saskia jest na początku bardzo tajemniczą postacią, która została porzucona. Z dnia na dzień. Nic nie podejrzewała, ponieważ nic nie wskazywało na to, by w jej związku coś złego się działo. Wydaje się, że jej motywem jest nieodwzajemniona miłość, ale tak naprawdę jest to złożona postać, która ma różne powody, by obserwować bliskie jej niegdyś osoby. Nie ukrywam, że bardzo mi się podobały jej rozmowy z Ellen. Oczywiście jej zachowanie jest złe i budzące niepokój, ale nie da się nie lubić tej postaci. Dlaczego tak jest? Na to pytanie musicie odpowiedzieć sobie sami sięgając po książkę ,,Miłość i inne obsesje'' Liane Moriarty.
Kiedy poznajemy Patricka jest ojcem samotnie wychowującym syna, który jeszcze nie pogodził się ze stratą swoje żony oraz nie potrafi definitywnie odciąć się od swojej byłej dziewczyny. Jednocześnie bywa wybuchowy i stanowczy wobec innych bohaterów. Zdarzało się tak, że mnie irytował.
Głównym wątkiem tej książki jest miłość, a dokładniej rzecz ujmując miłość ukazana z różnych perspektyw i osób. Stalking jest równie ważnym elementem tej książki. Zaskoczył mnie ten wątek, ponieważ pierwszy raz spotkałam się z historią, w której stalker nie miał złych intencji w stosunku do swoich ofiar. Saskia nie jest psychopatką zazdrosną kobietą, jest osobą, która nie zdaje sobie sprawy, że swoim zachowaniem krzywdzi ludzi.
W ,,Miłość i inne obsesje'' podobał mi się bardzo wątek poboczny związany z pracą Ellen, czyli hipnozą. Czytelnik ma okazję poznać historię jej pacjentów, którą są równie ciekawe i zwariowane.
Akcja i jej tempo jest bardzo powolne. Można odnieść wrażenie, że niektóre opisy są niepotrzebne. Autorka z niczym się nie spieszy. Powoli odsłania całą historię. ,,Miłość i inne obsesje'' to książka, która ma dużo barwnych i różnorodnych opisów, miejsc a także rozmyśleń bohaterów.
W powieści Liane Moriarty występują dwie różne narracje. Pierwszoosobowa z perspektywy Saski oraz trzecioosobowa, która zarezerwowana jest dla reszty bohaterów.Dodatkowo przed każdym rozdziałem znajduję się krótki fragment, przemowy, słów, tekstu, któregoś bohatera. Zazwyczaj bardzo dobrze on współgra z treścią rozdziału.
,,Miłość i inne obsesje'' Liane Moriarty to książka, której opis, rekomendacje oraz niektóre fragmenty, zwłaszcza na początku mogą sugerować, że będziemy mieć styczność z dobrym thrillerem. Jednak jest to książka zaliczana do gatunku literatury pięknej, dlatego czuję lekki niedosyt, ale lepiej czuć niedosyt, niż rozczarowanie. Na siłę nazwaniem książki thrillerem, która jest obyczajówką, a jest to ostatnio dość częste zjawisko. Nie mniej jednak ta książka bardzo dobrze sprawdza się w jej kategorii, a te elementy suspensu nadają tej książce charakterystyczny klimat i wyróżniają ją na tle innych powieści z tego gatunku.
Premiera: 03.06.2020
Za egzemplarz do recenzji dziękuję wydawnictwu Znak litera nova
Ellen jak już wspominałam na początku swojej recenzji jest hipnoterapeutką. W związku z czym jest kobietą wyważoną i spokojną. Rozsądnie myślącą. Do póki nie poznała Patricka nie miała szczęścia w miłości. Podobało mi się to, że była ciekawa jego dziewczyny, ponieważ jest ona najbardziej charyzmatyczną bohaterką tej książki. Pomimo tego, że z założenie to ona ma być czarnym charakterem tej historii, to wzbudzona ona sympatię. Czego nie mogę napisać o Patricku.
Saskia jest na początku bardzo tajemniczą postacią, która została porzucona. Z dnia na dzień. Nic nie podejrzewała, ponieważ nic nie wskazywało na to, by w jej związku coś złego się działo. Wydaje się, że jej motywem jest nieodwzajemniona miłość, ale tak naprawdę jest to złożona postać, która ma różne powody, by obserwować bliskie jej niegdyś osoby. Nie ukrywam, że bardzo mi się podobały jej rozmowy z Ellen. Oczywiście jej zachowanie jest złe i budzące niepokój, ale nie da się nie lubić tej postaci. Dlaczego tak jest? Na to pytanie musicie odpowiedzieć sobie sami sięgając po książkę ,,Miłość i inne obsesje'' Liane Moriarty.
Kiedy poznajemy Patricka jest ojcem samotnie wychowującym syna, który jeszcze nie pogodził się ze stratą swoje żony oraz nie potrafi definitywnie odciąć się od swojej byłej dziewczyny. Jednocześnie bywa wybuchowy i stanowczy wobec innych bohaterów. Zdarzało się tak, że mnie irytował.
Głównym wątkiem tej książki jest miłość, a dokładniej rzecz ujmując miłość ukazana z różnych perspektyw i osób. Stalking jest równie ważnym elementem tej książki. Zaskoczył mnie ten wątek, ponieważ pierwszy raz spotkałam się z historią, w której stalker nie miał złych intencji w stosunku do swoich ofiar. Saskia nie jest psychopatką zazdrosną kobietą, jest osobą, która nie zdaje sobie sprawy, że swoim zachowaniem krzywdzi ludzi.
W ,,Miłość i inne obsesje'' podobał mi się bardzo wątek poboczny związany z pracą Ellen, czyli hipnozą. Czytelnik ma okazję poznać historię jej pacjentów, którą są równie ciekawe i zwariowane.
Akcja i jej tempo jest bardzo powolne. Można odnieść wrażenie, że niektóre opisy są niepotrzebne. Autorka z niczym się nie spieszy. Powoli odsłania całą historię. ,,Miłość i inne obsesje'' to książka, która ma dużo barwnych i różnorodnych opisów, miejsc a także rozmyśleń bohaterów.
W powieści Liane Moriarty występują dwie różne narracje. Pierwszoosobowa z perspektywy Saski oraz trzecioosobowa, która zarezerwowana jest dla reszty bohaterów.Dodatkowo przed każdym rozdziałem znajduję się krótki fragment, przemowy, słów, tekstu, któregoś bohatera. Zazwyczaj bardzo dobrze on współgra z treścią rozdziału.
,,Miłość i inne obsesje'' Liane Moriarty to książka, której opis, rekomendacje oraz niektóre fragmenty, zwłaszcza na początku mogą sugerować, że będziemy mieć styczność z dobrym thrillerem. Jednak jest to książka zaliczana do gatunku literatury pięknej, dlatego czuję lekki niedosyt, ale lepiej czuć niedosyt, niż rozczarowanie. Na siłę nazwaniem książki thrillerem, która jest obyczajówką, a jest to ostatnio dość częste zjawisko. Nie mniej jednak ta książka bardzo dobrze sprawdza się w jej kategorii, a te elementy suspensu nadają tej książce charakterystyczny klimat i wyróżniają ją na tle innych powieści z tego gatunku.
Premiera: 03.06.2020
Za egzemplarz do recenzji dziękuję wydawnictwu Znak litera nova
Mam w planach tę książkę. Na razie dość odległych, ale mam nadzieję że szybko uda mi się nadgonic zaległości i po nią sięgnąć.
OdpowiedzUsuńOooo, to może być całkiem interesująca książka - zwłaszcza dzięki temu wątkowi stalkingu. Czekam niecierpliwie na czerwcową premierę :)
OdpowiedzUsuńTo faktycznie lekki niedosyt może być, jeśli liczyło się na dobry thriller a jest literatura piękna.
OdpowiedzUsuńTa książka początkowo może zmylić, ale potem fajnie się rozkręca.
OdpowiedzUsuńKsiążka już na mnie czeka i z ciekawością zabiorę się za jej lekturę. 😊
OdpowiedzUsuń"Słodkie kłamstewka" oglądałam i bardzo mi się podobały (a przynajmniej do sezonu, przy którym utknęłam). Po książki jeszcze nie zdążyłam sięgnąć, bo ich dużo. Myślę więc, że ta książka będzie dobrym wyborem, by poznać autorkę. Mimo że klasyfikujesz ją jako literaturę piękną, po którą sięgam stosunkowo rzadko. :)
OdpowiedzUsuńto na pewno ciekawa książka, możemy nie do końca zgadzać się z bohaterami ale z pewnością by mnie wciągnęła
OdpowiedzUsuńKsiążka idealna dla mnie, chętnie ją kiedyś przeczytam
OdpowiedzUsuńFabuła wydaje sie interesujaca. Milosc, stalking:) szkoda tylko, ze akcja wolno plynie.
OdpowiedzUsuńPiszesz, że ten niby czarny charakter wzbudza sympatię. Ciekawe... Książki jednak na razie czytać nie planuję.
OdpowiedzUsuńOstatnio coraz więcej książek się pojawia poruszających w jakiś sposób tematykę stalkingu. To dobrze, bo mam wrażenie, że to coraz częstszy problem...
Ciekawa książka, zapisuję na listę lektur do przeczytania :)
OdpowiedzUsuńMi osobiście bardzo się podobała, odpowiada mi styl autorki :)
OdpowiedzUsuńLiteratura piękna zawsze znajdzie u mnie miejsce, lubię ją od zawsze i ta książka może trafić na listę oczekujących propozycji do przeczytania.
OdpowiedzUsuńChyba jednak nie dla mnie. Nie lubię też, gdy jest aż tak dużo postaci drugoplanowych. Mam z tym problem i dość często się gubię :/
OdpowiedzUsuńO matko! Też myślałam, se to thriller i tak bym się nadziała! Od takiej literatury uciekam, więc dobrze, że tu zajrzałam 🤣
OdpowiedzUsuńTej autorki czytałam jedynie "Wielkie kłamstewka"a potem oglądałam serial na podstawie książki i wykreowana przez Liane Moriarty historia bardzo przypadła mi do gustu - ciekawa, intrygującą fabuła i nieoczywiste bohaterki. Planuję wkrótce przeczytać ponownie i zrecenzować "Wielkie kłamstewka", ale chciałabym też sięgnąć po inne pozycje spod pióra autorki - może właśnie po tę książkę :) Pozdrawiam! włóczykijka z Imponderabiliów literackich
OdpowiedzUsuńWbrew pozorom mogłaby mi się spodobać, bo ja to właśnie z thrillerami mam nie do końca po drodze.
OdpowiedzUsuńCiekawi mnie, ale nie jest to mój priorytet :)
OdpowiedzUsuńMiałam okazję czytać na innym blogu recenzję tej książki i powiem ci,że obie diametralnie się różnią. Myślę, że zajrzę do tej książki po to,żeby wyrobić sobie swoje zadanie.
OdpowiedzUsuńJakoś mnie nie ciągnie do książek tej autorki. Opis ciekawi, ale no, mam co czytać. :D
OdpowiedzUsuńBoję się thrillerów, więc po ten mogę bez obaw sięgnąć. Cała fabuła wydaje się bardzo interesująca, chętnie przeczytam.
OdpowiedzUsuńJa jakoś chyba się nie skuszę, ale słyszałam o tej książce i szkoda, że nieco się na niej zawiodłaś.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :D
Autorka prezentuje niezbyt równą formę literacką, jakby wciąż szukała swojego stylu.
UsuńKsiążka zapowiada się ciekawie :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Mam tę książkę i w wolnej chwili postaram się do niej zajrzeć.
OdpowiedzUsuńSłyszałam sporo dobrego o tej książce, więc będę miała ją na uwadze.
UsuńCzytałam "Wielkie kłamstewka", które bardzo mi się podobały, także "Moja wina twoja wina" i "A teraz śpij", chętnie sięgnę i po ten tytuł.
OdpowiedzUsuńKilka wątków zaciekawia już na samym początku twej recenzji, stalking i to w rodzaju żeńskim, latami?Hipnotyzerka, która przenika umysły... Oj zapewne będzie się dużo działo w tej historii, przeczytam zatem...
OdpowiedzUsuńChyba mnie nie zachęca. Zbyt dużo opisów to moja zmora i zdecydowanie nie lubię takich książek.
OdpowiedzUsuńPlanuję kupić.
OdpowiedzUsuńKsiążka raczej dla miłośników tego typu historii...
OdpowiedzUsuńmyślałam że bardziej będzie thilerowe...:D
OdpowiedzUsuńCałość brzmi bardzo intrygująco, zarówno spojrzenie na miłość z dwóch innych perspektyw, jak i kwestie zawodowe bohaterów. Myślę, że gdy nadarzy się okazja, z chęcią przyjrzę się jej bliżej :)
OdpowiedzUsuńSzczerze mowiac, nie przepadam za tym nie arsenal postaci jest tak rozbudowany. Wolę kiedy książka skupia się na kilku kluczowych bohaterach.
OdpowiedzUsuńwielkimi kłamstewkami byłam zauroczona, więc na pewno skuszę się na tę powieść. Zwłaszcza, ze fabuła również zapowiada się intrygująco <3
OdpowiedzUsuńCzytałam ją i jakiś czas temu pisałam nawet o niej na swoim blogu. Książka mnie jednak nie zachwyciła, znam lepsze. :)
OdpowiedzUsuńJuż mówiłam koleżance o tej książce bo wiem, że to jej klimaty i jest nią zainteresowana:)
OdpowiedzUsuńNawet okładka sugeruje, że to thriller i gdybyś nie wyprowadziła mnie z błędu a ja zdecydowała się na lekturę, to bym się srodze zawiodła. Ale jak przeczytałam Twoja recenzję i dowiedziałam się o co naprawdę tutaj chodzi, to przyznaję, że zaciekawiła mnie ta książka. Może to nie będzie lektura na najbliższy tydzień, ale jakoś w wakacje? Możliwe.
OdpowiedzUsuńZawsze, gdy mam już po nią sięgnąć, ktoś ją przede mną wypożycza z biblioteki. Jestem ciekawa, co autorka napisała, bo po Wielkich kłamstewkach poprzeczka zawieszona jest dla mnie wysoko!
OdpowiedzUsuńMusze sięgnąć po tę książkę, od dłuższego czasu już się na nią czaję :) Twoja opinia mnie jeszcze bardziej zaciekawiła :)
OdpowiedzUsuńMoże się i skuszę? Przemawia do mnie :) Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńChyba mam ochotę właśnie na taką książkę, która łączy obyczajówkę z thrillerem.
OdpowiedzUsuńMyslalam ze to thriller psychologiczny, dzieki za doprecyzowanie
OdpowiedzUsuńChętnie przeczytam tę książkę :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam Moriarty i na pewno sięgnę też po tę pozycję. "Wielkie Kłamstewka" były cudowne' "Dziewięcioro Nieznajomych" też mi się bardzo podobała.
OdpowiedzUsuńTo jedna z gorszych ksiązek jakie przeczytałam w tym roku. Może nie jest gniotem, ale na pewno nie zamierzam czytać jej ponownie.
OdpowiedzUsuńSporo dobrego czytałam na temat tej książki, ale nie znam nic tej autorki.
OdpowiedzUsuń