czwartek, 10 czerwca 2021
To będzie szybkie podsumowanie, bo za wiele się nie działo i sama też nie śledziłam wszystkich informacji, więc zapraszam do krótkiego przeglądu czytelniczego.
Na początku jednak wspomnę, że kina się otworzyły i jest naprawdę ciekawy repertuar do wyboru. Każdy powinien znaleźć coś dla siebie.
W ubiegłym miesiącu wyszedł też pierwszy po polsku komiks Star Trek. Nie wierzyłam, że kiedyś nastanie taki dzień, więc muszę ponownie o tym wspomnieć.
W maju książki fantastyczne utraciły swoją dominację i sięgałam po bardziej różnorodnie gatunkowo książki. Poznałam współczesną literaturę białoruską.
- ,,Cham" Eliza Orzeszkowa
- ,,Projekt prawda" Dante Medema
- ,,Martwy ptak" Maciej Kazimierczak
- ,,Przeklęte dzieci Inayari" Agnieszka Kulbot
- ,,Projekt Hail Mary" Andy Weir
- ,,Morderstwo w Orient Exprssie"
- ,,Zwycięzca bierze wszystko" Aneta Jadowska
- ,,Dość. O zwierzętach i ludziach, bólu, nadziei i śmierci" Dorota Sumińska
- ,,Oblężenie i nawałnica" Leigh Bardugo
- ,,Bodaj Budka" Natałka Babina
Nie licząc klasyki i już uznanych książek w maju świetny był ,,Projekt Mail Hary" i ,,Przeklęte dzieci Inayari".. Debiut Agnieszki Kulbot okazał się przyjemną i lekką fantastyką, do której ewidentnie mam słabość w tym wydaniu. Bardzo chcę przeczytać kontynuację tej książki.
Musze jeszcze wspomnieć o ,,Bodaj Budka", która jest bardzo specyficzną i wciągającą książką. Od początku nie wiadomo dokąd zmierza fabuła. Autorka łączy tutaj wiele gatunków i rodzajów. Najbardziej charakterystyczna jest specyficzna narracja. Z przyjemnością odkrywa się kolejne tropy literackie, które autorka wplata w swoją książkę.
Książki zrecenzowane w maju
- ,,Mumia" Tess Gerritsen
- ,,Odprysk świtu" Brandon Sanderson
- ,,Utracona miłość" Magdalena Krauze
- ,,Projekt Hail Mary" Andy Weit
- ,,Kołysanka z Auschwitz" Mario Escobara
Na Bookstagramie celebrowałam Star Wars Day i napisałam luźno o trzech książkach, których opinie tutaj się jeszcze nie pojawiły, więc jeśli ktoś chciałby przeczytać o polskiej fantastyce - ,,Nie ma tego złego" Marcina Mortki i świetnym zbiorze opowiadań ,,Usterka na skraju galaktyki" Edgara Kareta, to zapraszam/
Standardowo, napisałam dwa posty o dwóch adaptacjach. ,,Kobiecie w oknie" , która dostępna jest na Netflixie, a także o filmie ,,Ci, którzy życzą mi śmierci", który będzie miał premierę 18 czerwca w polskich kina.
Zaczęłam w kwietniu, ale skończyłam w maju pierwszy sezon ,,Shadow and Bone" (pisałam o nim przed premierą tutaj). Mogę już to napisać z czystym sumieniem, bo jestem po dwóch tomach trylogii Bardugo i w trakcie czytania trzeciego, że to jeden z tych rzadkich przypadków, w których adaptacja okazuje się lepsza od pierwowzoru. Umówmy się to jest serial rozrywkowy i patrzę na niego w tych kategoriach, a nie ambitnego kina / telewizji. Przede wszystkim serial zyskał na wprowadzeniu wątku ,,Szóstki wron" dzięki temu fabuła stała się bardziej dynamiczna. Po drugie serial naprawił słabe strony książki.
Jak tam wasz maj? Ja mogę zdradzić, że pierwszy raz od nawa zrobiłam sobie TBR, ale na lipiec, bo czerwiec mogę sobie wymazać z życia.
Gratuluję wyniku :)
OdpowiedzUsuńMorderstwo w Orient Expresie :) super, jak wrażenia?
OdpowiedzUsuńświetny pomysł takiego szybkiego podsumowania.
OdpowiedzUsuńBardzo fajny majowy wynik. :)
OdpowiedzUsuńFajnie, że taki pracowity i udany miesiąc za Tobą.
OdpowiedzUsuńnigdy nie myślałam o literaturze białoruskiej, zainspirowałaś mnie żeby wyjść poza rosyjskie klimaty ;-)
OdpowiedzUsuńOj chyba w tych propozycjach dla siebie nic bym nie znalazł, celuję zazwyczaj w nieco inną literaturę ;)
OdpowiedzUsuńCiekawy maj za Tobą 😃
OdpowiedzUsuńGratuluję udanego miesiąca.
OdpowiedzUsuńróżnorodne książki przeczytałaś, ja teraz sięgam głównie po poradniki ale jest też trochę literatury pięknej, którą niebawem zrecenzuję na blogu, muszę też sięgnąć po Eliza Orzeszkową
OdpowiedzUsuńJa się zbieram do przeczytania Jadowskiej, jeszcze nic jej nie poznałam.
OdpowiedzUsuńJa już od kilku lat się na coś czaję, ale do tej pory nic nie przeczytałam.
UsuńSięgasz po bardzo ciekawe książki, muszę się bliżej przyjrzeć tym tytułom. Moja córka też świętowała dzień Star Wars.
OdpowiedzUsuńWidzę bardzo wiele ciekawych tytułów. Ich ilość robi na mnie prawdziwe wrażenie.
OdpowiedzUsuńDodatkowo widzę ze majowe podsumowanie jest swietne. Szczególnie mnie zaciekawiło ,, Zniszczenie" oraz ,, Dość".
Widzę, że prawdziwie zaczytany maj u Ciebie. Równie dobrego czerwca!
OdpowiedzUsuńSporo książek udało się Tobie przeczytać :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Zazdroszczę czasu! Ja cały maj i czerwiec spędzam nad poprawkami magisterki i później nie mam ochoty ani czytać, ani nawet szczególnie cokolwiek oglądać.
OdpowiedzUsuńTo teraz zaczytany czerwiec?
OdpowiedzUsuńJak ja bym była takim molem książkowym jak ty to pewnie bym też tyle ksiązek czytała miesiecznie:)
OdpowiedzUsuńU mnie w maju mało było fantastyki, pojedyncze tytuły się trafiały, zamierzam nadrobić w czerwcu, stosik książek z tego gatunku już czeka na półce. :)
OdpowiedzUsuńCieszę się jak dziecko na otwarcie kin. W przyszłym tygodniu zaczynam istny maraton filmowy w moim ukochanym małym kinie :)
OdpowiedzUsuńU mnie maj był niesamowicie zaczytany, a teraz już praktycznie zaczynam dłuższy urlop.
OdpowiedzUsuńZacne podsumowanie! :D Wysyłam dużo wsparcia na czerwiec i niech lipiec będzie zgodny z planami 🤗
OdpowiedzUsuńmiałaś bardzo obfity maj, mój był tak zakrećony że nie miałam na nic czasu
OdpowiedzUsuńMaj jest już dla mnie tylko wspomnieniem, przede mną aktywny czerwiec.
OdpowiedzUsuńLubię Orzeszkową, a "Chama" kiedyś czytałam i bardzo mi się podobał, choć Franka ze swoim ciągłym niezadowoleniem i pogardą dla chłopów działała mi na nerwy. Ciekawa jestem Twoich wrażeń z tej lektury. :)
OdpowiedzUsuńDużo tego :)
OdpowiedzUsuńTo chyba było dobry miesiąc. Sporo książek udało Ci się w maju przeczytać :
OdpowiedzUsuńMiło było zagłębić się w ciekawe lektury w maju, ciekawe co przyniesie reszta czerwca.
OdpowiedzUsuńGratuluję i życzę kolejnego zaczytanego miesiąca :)
OdpowiedzUsuńSuper wyniki! Nowego Weira mam w planach.
OdpowiedzUsuńOrzeszkową mnie kusisz, jestem z tych, którzy znają jej tylko jedną (nooooo, powiedzmy, ze jedną) ksiażkę ;-)
OdpowiedzUsuńCoraz bardziej żałuję, że nie zgłosiłam się po ,,Projekt Mail Hary" :/ Wygląda na to, że to świetna książka, a ja się wahałam, wahałam i finalnie nici wyszły z czytania. Ech, no nic, kiedyś się nadrobi.
OdpowiedzUsuńProjekt Hail Mary - książka mocno mnie wciągnęła, pochłonęła kosmiczna podróż, intrygujący przebieg i klimat naukowych zdobyczy. :)
OdpowiedzUsuńW maju udało mi się sporo zrobić, ale w czerwcu czekam już na odpoczynek.
OdpowiedzUsuńDobrze, że już czerwiec i niedługo całkowity urlop. Maj jest już dla mnie tylko wspomnieniem.
OdpowiedzUsuńŚwietne statystyki. Gratuluję i oby tak dalej. U mnie maj upłynął dość mizernie pod względem przeczytanych książek i obejrzanych filmów. Ale za to w czerwcu próbuję nadrobić wszelkie zaległości w tej kwestii.
OdpowiedzUsuń"Shadow and Bone" jeszcze nie widziałam, ale po książce, przez którą nie przebrnęłam nie mam wątpliwości, że jest lepszy.
OdpowiedzUsuńUdany miesiąc, sporo rzeczy udało Ci się zrobić! Też czytałam Projekt Hail Mary, znakomicie napisana książka! I jestem ciekawa Przeklętych dzieci Inayari :)
OdpowiedzUsuńCiekawy miesiąc za Tobą, bardzo dużo przeczytałaś i w sumie sporo się u Ciebie działo. Wreszcie otworzyli kina! Już się doczekać nie mogłam tego klimatu, popcornu i m&msów. :P
OdpowiedzUsuńCiekawa lista, tez bym musiala zrobić sobie podsumowanie:)
OdpowiedzUsuńKurcze, to ja w maju nic nie przeczytałam i aż mi wstyd :( gratki!
OdpowiedzUsuńhttps://rilseeee.blogspot.com/
Przyznaję, że oprócz Jadowskiej i Orzeszkowej nie czytałam wymienionych przez Ciebie książek. A ta fantastyka mnie zaintrygowała
OdpowiedzUsuńUdany miesiąc u ciebie :) A do do "Cienia i kości" w zupełności się zgadzam. Wyszło lepiej niż książkowy oryginał.
OdpowiedzUsuńFajne podsumowanie ^^ ja niestety mało czytałam ale mam nadzieję to zmienić :)
OdpowiedzUsuń