W tej witrynie są wykorzystywane pliki cookie, których google używa do świadczenia swoich usług i analizowania ruchu. Twój adres ip i nazwa klienta użytkownika oraz dane dotyczące wydajności i bezpieczeństwa są udostępniane firmie google, by zapewnić odpowiednią jakość usług, generować statystyki użytkowania oraz wykrywać nadużycia i na nie reagować.
,,Bike'owa podróż. Z Sydney do Szczecina cz. 1" Daniel Kocuj
niedziela, 8 listopada 2020
,,Bike'owa podróż. Z Sydney do Szczecina cz. 1"
Daniel Kocuj
Seria: Bike'owa podróż 
Wydawnictwo: Annapurna 
Rok wydania 2020
Liczba stron: 
Opis: 
\Wyprawa życia. Z rozpalonego słońcem Sydney do rodzinnego Szczecina – na rowerze. Po drodze czekają bezkresne pustkowia, spowite cieniem dżungle, krwiożercza fauna, górskie łańcuchy, ciche, senne wioski i gwarne, tętniące życiem miasta. Kalejdoskop samotności, niezapomnianych spotkań, zaskakujących zwrotów akcji i bolesnych pożegnań. Opowieść, jakiej jeszcze nie było! Pierwsza część zabierze Was na wyprawę przez Australię i szereg egzotycznych krajów Azji Południowo-Wschodniej. Razem z Danielem zejdziecie w głąb australijskiego szybu w poszukiwaniu szlachetnych kamieni, zajrzycie do krateru wulkanu plującego niebieskim ogniem, przywitacie nowy rok, tańcząc i śpiewając na birmańskich ulicach i nieraz o włos unikniecie wpakowania się w poważne tarapaty. Trzymajcie się mocno, bo może znosić na zakrętach!

 

Jak się można domyślić po tytule ,,Bike'owa podróż. Z Sydney do Szczecina cz. 1" to książka z gatunku literatury podróżniczej,  która zaczyna się trochę wcześniej niż w Sydney, bo w Warszawie, gdzie autor książki pracował w korporacji. Zafascynowany jedną książką coraz bardziej zaczynał interesować się cyklozą. Pewnego dnia rzucił wszystko, dobrą, stabilną pracę i z dziewczyną oraz przyjacielem wyjechał do Sydney, a stamtąd po roku pracy rowerem, który sam zrobił wyruszył  dalej w świat...

Daniel Kocuj zabiera czytelnika w niezwykłą podróż po Australii i pięciu innych krajach: Indonezji, Malezji, Tajlandii, Birmie i Indiach.  Autor przedstawia miejsca, w których był był podczas swojej rowerowej podróży od zgoła innej strony niż przewodniki, które zazwyczaj mają przedstawić dane miejsce jak najlepiej. Daniel Kocuj w dość ciekawy sposób pisze o tradycjach, kulturze i klimacie poszczególnych miejsc. W ,,Bike'owa podróż. Z Sydney do Szczecina cz. 1" nie brakuje interesujących przemyśleń autora, które nasuwają mu się w trakcie tej przygody i emocji, których jest wiele. 

W końcu taka podróż po nieznanych i mniej odwiedzanych zakątkach świata wymaga odwagi, a na rowerze, niemalże w pojedynkę wymaga dużej determinacji, silnej psychiki i woli, by przetrwać niełatwe sytuacje. Również na próbę nieraz wystawiana jest życzliwość innych, obcych ludzi. Co prawda od czasu do czasu towarzyszy mu Zander, ale ich drogi co jakiś czas się rozchodzą i schodzą. 

,,Bike'owa podróż. Z Sydney do Szczecina" to książka od, której nie da się oderwać.  Mało tego, czyta ją się bardzo szybko i przyjemnie, ponieważ autor ma lekkie pióra. Przez co można odnieść wrażenie, że z łatwością przelewa swoje myśli na papier. Autor spisał swoją historię, ale podczas czytania nie raz czułam podczas czytania, jakby autor opowiadał ją jak na jakimś spotkaniu. 

Całość dopełniają liczne zdjęcia, przyrody, architektury i lokalnej społeczności, których nie raz byłam pod ogromnym wrażeniem.  Jedynie w czym trudniej się zorientować, to czas w jakim Daniel Kocuj pokonywał kolejne kilometry. Listy i fragmenty pamiętnika  tylko trochę pomagają rozeznać się w upływie miesięcy. 

 ,,Bike'owa podróż. Z Sydney do Szczecina cz. 1" Daniela Kocuja to książka, po której skończeniu czuje się niedosyt, ponieważ chce się poznać dalszą część tej historii i los Hefajstosa. To pozycja, która motywuje i udowadnia, że czasem wystarczy mieć odwagę by spełnić swoje marzenia. Nawet najbardziej szalone i niebezpieczne. Z pewnością nie tylko dla autora będzie to niezapomniana historia. 

,,Zapamiętanie niektórych historii nie wymaga żadnego wysiłku, a ich wspomnienie nachodzi człowieka w najmniej spodziewanym momencie..."


Za egzemplarz recenzencki dziękuję wydawnictwu Annapurna.


Inne książki wydawnictwa zrecenzowane na blogu.

Atak rozpaczy | W uścisku Katriny 

101 komentarzy:

  1. Świetnie że to nie jest sucha relacja z podróży ale czyta się jak dobrą powieść. Fotografie są na pewno dużym plusem.

    OdpowiedzUsuń
  2. Coś dla miłośników dwukółek 😁

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I nie tylko. Myślę, że miłośnicy podróży i inni czytelnicy też powinni być zadowoleni.

      Usuń
  3. To nie moje klimaty czytelnicze, ale dla miłośników takiego sportu to idealna literatura do przekąszenia.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rozumiem, choć wydaje mi się, że ta książka mogłaby spodobać się każdemu. Nie tylko miłośnikom sportu i podróży.

      Usuń
  4. Czuję, że ta książka bardzo mocno motywuje do działania. Lubię tego typu publikacje.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jest taką książką, więc powinna ci się spodobać.

      Usuń
  5. Nie znam oferty tego wydawnictwa, zaraz zerknę, jakie jeszcze mają propozycje dla czytelników, w końcu literatura górska mocno mnie przyciąga. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Akurat książki z literatury górskiej mają świetne.

      Usuń
  6. Uwielbiam, jak tego typu pozycje mają zdjęcia. To zawsze świetne dopełnienie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zgadzam się w 100%. Nie jest to tylko relacja wtedy z podróży.

      Usuń
  7. Bardzo chętnie przeczytam i obejrzę Australię oczami autora :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja chciałabym Australię zobaczyć na własne oczy.

      Usuń
  8. przez to, że obecna sytuacja jest taka a nie inna, mam coraz większą ochotę właśnie na tego typu literaturę :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Doskonale cię rozumiem. Niby można podróżować, ale wiąże się to z ryzkiem, a tak przynajmniej możemy poczytać o innych krajach i kulturze.

      Usuń
  9. Właśnie szukałam książki na te smutne wieczory :) dzięki!

    OdpowiedzUsuń
  10. Nie ukrywam, że odkąd zaczęłam uczęszczać do technikum turystycznego to tym bardziej zachwycałam się podróżami. Jestem już po tej szkole, ale wciąż wszystko ciekawi mnie tak samo. Jestem w ogromnym szoku, gdy widzę jak ludzie, z dnia na dzień potrafią wybrać się w taką podróż życia... To musi być coś niesamowitego, magicznego. Już dawno nie czytałam książek, ale muszę przyznać, że mam ochotę po nią sięgnąć. Świetnie, że jest również urozmaicona o zdjęcia z tych cudownych miejsc :)
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przede wszystkim taka decyzja o podróży wymaga dużo odwagi, determinacji i samozaparcia. Na pewno emocji z takiej podróży nie można porównać do niczego innego. Cieszę się, że masz ochotę, by po nią sięgnąć.
      Również pozdrawiam!

      Usuń
  11. Myślę, że to na razie nie jest lektura dla mnie ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Nie jestem fanką rowerów. WOlę biegać, albo po prostu jeździć autem. Myslę, ze ksiazka o rowerowym zwiedzaniu tym bardziej by mnie nie zainteresowała.

    OdpowiedzUsuń
  13. Mam wielki szacunek dla ludzi takich jak autor, którzy z pasją potrafią walczyć o swoje marzenia i poświęcić się dla pasji. Podziwiam, zazdroszczę... Muszę koniecznie przeczytać kiedyś tę książkę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dla mnie tacy ludzie to po prostu superbohaterzy. Mierzą się zs swoimi słabościami, stawiają czoła wyzwania i gonią za marzeniami.

      Usuń
  14. Zawsze marzyła mi się jakaś długa rowerowa podróż (po Polsce) i pewnie już bym się w nią wybrała - tylko samej strach,a mąż nie chce dać się namówić.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rozumiem. Samej to nawet strach nieraz po ciemku wracać do domu z pracy / szkoły.

      Usuń
  15. Nie znam jeszcze tego wydawnictwa Annapurna, a książkę chętnie i ja bym przeczytała :) szkoda, że trochę po niej jest niedosyt..

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Spokojnie. Ma być druga część, więc szansa, że o tym niedosycie zapomnę.

      Usuń
  16. super, podoba mi się ta propozcyja lubię tego typu ksiązki i chętnie po nie sięgam!

    OdpowiedzUsuń
  17. Zgodzę się, że do spełnienia marzeń czasami jest potrzebna odwaga. Ta książka mnie intryguje jak przeczytałam u ciebie opinię o niej.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czasem tylko trzeba o swoje marzenia zawalczyć.

      Usuń
  18. Może książka nie trafia w moje gusta czytelnicze, ale myślę że jest warta przeczytania. Sam fakt, że jest o podróży mocno do mnie przemawia. No i ta okładka również przyciąga. Plusów jest więcej, więc trzeba przeczytać :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myślę, że zdjęcia, które dopełniają tę książkę, również mogłyby cię dodatkowo do niej przekonać. Fajnie, że rozważasz jej przeczytanie.

      Usuń
  19. podziwiam takich ludzi co rzucają wszystko co stabilne i na pozór ogarnięte i sięgają po swe marzenia podróżując i opisując swoje wrażenia.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Właśnie. Ludzie na ogół dążą do stabilizacji.
      Czasem wystarczy o swoje marzenia zawalczyć.

      Usuń
  20. Akurat jeśli chodzi o literaturę podróżniczą to nie należy do moich ulubionych - nie zmienia to faktu że mogę ją komuś polecić :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rozumiem. Fajnie, że możesz ją komuś polecić.

      Usuń
  21. Dużo ciekawych rzeczy można się dowiedzieć z takiej literatury podróżniczej ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przede wszystkim możemy, choć trochę poznać inną kulturę i miejsca, które zazwyczaj turyści nie odwiedzają.

      Usuń
  22. Po takie książki warto sięgać :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Niestety nie w moim klimacie, pomimo że podróże uwielbiam.

    OdpowiedzUsuń
  24. Czytałam, to była całkiem przyjema wycieczka

    OdpowiedzUsuń
  25. Nie przypominam sobie, bym kiedykolwiek czytała jakąś książkę podróżniczą, trzeba w końcu nadrobić ;)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na wszystko przychodzi czas ;).
      Również pozdrawiam!

      Usuń
  26. Dobrze, że powstają takie książki, jeszcze w tak trudnych czasach jak dzisiaj. Możemy w czasie lektury podróżować razem z autorem :) Lubię jeździć na rowerze, ale nie wiem, czy wybrałabym się w taką podróż :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zgadzam się. Decyzja o takiej podróży wymaga dużo odwagi i determinacji, bo nie jesteśmy wstanie przewidzieć trudności jakie staną na naszej drodze.

      Usuń
  27. Chciałabym kiedyś wybrać się w podróż do Australii. Ciekawa propozycja do czytania. :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja również chciałabym się wybrać do Australii.

      Usuń
  28. Wydawnictwo nie jest mi zbyt dobrze znane, a szczerze mówiąc troche sceptycznie podchodzę do takowych. Może kiedyś dam szansę książce, ale na pewno jeszcze nie teraz

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja znam to wydawnictwo. Mają również bardzo dobre książki o tematyce górskiej. Na pewno warto dać autorowi i jego historii szansę.

      Usuń
  29. Przekonałaś mnie zapisuje na listę :) To będzie coś nowego i innego :)

    OdpowiedzUsuń
  30. Czytałam kiedyś, dawno temu, książkę o takiej samotnej podróży rowerem. Podziwiam osoby, które się decydują, szczególnie, że jak mówisz - to odwaga, by wybrać się samemu.

    OdpowiedzUsuń
  31. Bardzo lubie takie podroznicze ksiazki. Im bardziej egzotyczne kraje, tym sa ciekawsze. A na rowerze to na pewno wspaniale przygody. Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W takim razie ta również powinna ci się spodobać.

      Usuń
  32. W związku ze sama mieszkam od urodzenia w Szczecinie przeczytam koniecznie tą książkę.

    OdpowiedzUsuń
  33. O, ciekawa historia! Poszukam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się, że cię ta historia zaciekawiła.

      Usuń
  34. Moja siostra jest wielką fanką literatury podróżniczej, dlatego jej polecę powyższą publikację. Myślę,że będzie zadowolona.

    OdpowiedzUsuń
  35. Interesują mnie kraje, po których podróżował autor, więc może jeśli będę miała okazję kiedyś przeczytam tę książkę ;>

    OdpowiedzUsuń
  36. Nie interesuje się literaturą podróżniczą. Jednak opis i Twoja recenzja przedstawiają tą książkę bardzo ciekawie.

    weruczyta

    OdpowiedzUsuń
  37. dla pasjonatów takich książek pewnie ciekawa lektura, ja jednak nie czuję się przekonana ;P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie tylko dla pasjonatów książek podróżniczych. Rozumiem.

      Usuń
  38. Bardzo ciekawy i odważny pomysł. Jak ja dawno na rowerze nie siedziałam. Wstyd!

    OdpowiedzUsuń
  39. Dobrze, że od tej książki nie można się oderwać. To cieszy.

    OdpowiedzUsuń
  40. Czuję się zachęcona! Czasem sięgam po książki podróżnicze, ale nigdy nie czytałam takiej o nietypowej podróży rowerowe ;). Zapisuję tytuł.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo mnie to cieszy. Ja też od czasu do czasu sięgam po takie książki.

      Usuń
  41. Znam takich zapaleńców co jeżdżą po świecie rowerem, fajna pasja i dodatkowo tyle można zobaczyć ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To super. Muszą mieć dużo odwagi i bardzo to lubić.

      Usuń
  42. Podróżnicze książki czytam tylko czasami, w tej fabuła wydaje się na tyle ciekawa, że wciągnie wiele osób.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dobrze rozumiem, że ciebie też mogłaby wciągnąć?

      Usuń
  43. Bardzo rzadko zdarza mi się czytać książki w tematyce podróżniczej. Ta kednak jest zdecydowanie inna i zachęcająca.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja coraz częściej sięgam po książki z tego gatunku. Fajnie, że tak myślisz.

      Usuń
  44. Zaciekawiła mnie ta książka :D
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  45. Nie mogę się już doczekać, kiedy my sami znowu będziemy mogli wybierać się na wycieczki.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Teoretycznie już mogliśmy i niektórzy się wybrali na małe i większe wycieczki, ale raczej nie było to, to samo, co w normalnych warunkach.

      Usuń
  46. Skoro książka zachęca do sięgnięcia po drugą część, musi być warta uwagi. Chętnie przeczytam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja już nie mogę doczekać się drugiej części.

      Usuń
  47. Swego czasu lubiłam takie książki o podróżach. Muszę do nich powrócić :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To jest dobra propozycja, by wrócić do takiej literatury.

      Usuń
  48. Jest duża szansa, że ci się spodoba.

    OdpowiedzUsuń

© 2020 | graphic-luna