Dorośli mężczyźni mdleli na widok zdjęć, które wisiały nad jej biurkiem. Tymczasem ona, gdy patrzyła na dowody najokrutniejszych zbrodni, spokojnie popijała kawę, a jej umysł bez ustanku próbował rozgryźć psychikę seryjnych morderców.Agentka FBI Jana Monroe stanęła oko w oko z niejednym prawdziwym Hannibalem Lecterem. Jako pierwsza kobieta pracowała w legendarnej Jednostce Nauk Behawioralnych założonej przez „Mindhuntera” – Johna Douglasa. Była zaangażowana w sprawy Teda Bundy’ego, Jeffreya Dahmera, Edmunda Kempera i Aileen Wuornos. To ona szkoliła Jodie Foster do roli agentki Clarice Starling w Milczeniu owiec. Dzień w dzień konfrontowała się z mrokiem, aż w końcu, po 25 latach służby, pozwoliła, żeby ciemność wkradła się w jej serce i przerodziła w paranoję. Noże w kuchni stały się nagle potencjalnymi narzędziami zbrodni, a każda mijana osoba miała cechy mordercy.Kiedy człowiek zaczyna uodparniać się na cierpienie?Czy granicą wytrzymałości psychicznej jest zobaczenie 850 ofiar zabójstw w ciągu 5 lat?Co dzieje się w momencie, kiedy brakuje zaufania do własnego instynktu?Jana pokazuje kulisy zawodu profilera i przedstawia sposób myślenia najgroźniejszych przestępców. Ma też odwagę, by opowiedzieć o traumie, jaka jest ceną za spotkanie z bestiami w ludzkiej skórze.
Na przestrzeni ostatnich paru lat wydano wiele publikacji o groźnych przestępcach oraz pracy profilerów. W książce ,,Serca ciemności. Seryjni mordercy, przerażające śledztwa, legendarna agentka FBI" znajdziemy elementy charakterystyczne dla tego typu literatury, ale mimo wszystko to bardziej autobiografia autorki z zacięciem true crime. Jana Monroe zdradza kulisy swojej pracy od pierwszych dni w służbie a w zasadzie treningu.
Autorka niniejszej książki zaczynała służbę w czasach gdy ten "świat" był jeszcze zdominowany przez mężczyzn. Koledzy z pracy często nie wiedzieli, jak się zachować w stosunku do koleżanek. Jana Monroe za to rozpychała się rękami i nogami, by zaspokoić swoje ambicje, udowodnić swoją wartość i obalić panujące stereotypy. Powoli, z uporem i wielkim oddaniem pięła się na szczeblach kariery. Gdy ,,nie było dla niej miejsca przy stole, dostawiała sobie stołek". W wielu aspektach swojej pracy była pionierką i przecierała szlaki innym.
Jana Monroe dzieli się przede wszystkim swoim doświadczeniem, spostrzeżeniami i wspomnieniami, Z autobiograficznej książki autorki wyłania się obraz pewnej siebie i zdeterminowanej kobiety, która jest dumna ze swoich osiągnięć i bez skromności opowiada o latach spędzonych w agencji rządowej. Owszem pisze także o konsekwencjach i wyrzeczeniach, jakie wiązały się w tamtym czasie z pracą we FBI, ale czuć, że jest to idealnie przemyślane pozycja. Może trochę zbyt idealnie, ponieważ czuć, że gloryfikuję wydarzenia, podejmowane działania i osoby z bliskiego otoczenia, choć dla równowagi wskazuje też na negatywne aspekty, ale nie mają one takiej siły przebicia.
Monroe była w stopniu niebezpośrednim zaangażowana w sprawy, Teda Bundy'ego, Jeffrey Dahmera, Edmunda Kempera czy Aileen Wurrnos i odwołuje się do ich spraw. Nie, by przedstawić ponownie ich historie, a pokazać na znanych przykładach, podejmowane działania agencji i członków biura BSU oraz tryb pracy. O przytoczonych przestępcach powstało wiele książek oraz produkcji, gdzie byli głównymi bohaterami, więc autorka też chciała większą uwagę przenieść na ofiary. W swojej książce wspomina także o mniej znanych śledztwach, ale równie interesujących sprawach, a także wydarzeniach, które wpłynęły na działanie jednostki i Amerykę ( strzelanina w Columbine, zamach na World Trade Center).
Mimo tego, że autorka bardzo często obrazowo przedstawia opisy z miejsc zbrodni, sama książka napisana jest potocznym językiem, jest w niej wiele slangu. Nie brakuje w niej również humoru. Dlatego czyta się ją szybko.
Książka ,,Serca ciemności" jest ciekawą i angażująca pozycja, z której można się wiele dowiedzieć o pracy we FBI. Autorka już od nastoletnich lat interesowała się prawem i porządkiem, więc naturalnie w tym tytule widoczne jest jej zaangażowanie i oddanie ideą. Jana Monroe w swojej książce chciała przedstawić wiele aspektów pracy i robi to w skondensowany sposób, ale wiele poruszanych tematów jest tak ciekawych, że zasługują na osobną książkę.
Współpraca reklamowa (barter) wydawnictwo Znak Liternova
Mam właśnie ochotę na tego typu publikację, więc może się skuszę.
OdpowiedzUsuńNie moje klimaty.
OdpowiedzUsuń