czwartek, 17 sierpnia 2017
Julian Hardy
Jazda na rydwanie
Data wydania: 2017,,Jazda na rydwanie'' Juliana Hardy to jeden z lepszych debiutów literackich z jakim spotkałam się w ostatnim czasie. Akcja książki rozpoczyna się niemalże chwilę przed wybuchem wojny, jednakże mamy szanse również poznać lata dzieciństwa głównego bohatera, które nie należały do zbyt udanych. Wychowywała go samotnie matka, która nie potrafiła obdarzyć go miłością na jaką zasługiwało dziecko.W opiece nad synem przemawiała przez nią nienawiść do mężczyzn i kontrola nad dzieckiem, z uwagi na fakt, że ojciec Roberta porzucił ją gdy dowiedział się o ciąży. W szkole chłopiec też nie miał lepiej, ponieważ był wyśmiewany i dręczony przez swoich rówieśników. Wszystko się zmienia, kiedy Pyza zaprasza go na bal, wtedy też poznajemy jego mroczną stronę. Na szczęście przez cały ten czas miał wsparcie w pani Anieli, która w pewnym sensie zastąpiła mu matczyną miłość, wpoiła pewne wartości i pomogła na początku jego wojskowej kariery.
Tak mniej więcej prezentuje się wstęp tej obszernej książki, który mnie osobiście trochę się dłużył, jednak jest to tylko mały niuans, ponieważ dalsza część książki jest naprawdę dobra.
Roberta poznajemy kiedy wchodzi w dorosłe życie i obserwujemy go jak na przestrzeni lat oraz wydarzeń przechodzi metamorfozę zarówno wewnętrzną i zewnętrzną jak każdy z nas przez balans doświadczeń i strat. Robert jest człowiekiem, który nie boi się nowych wyznań. Dzięki swojej, przebiegłości i wiedzy nie raz udało mu się wyjść z opresji. O głównym bohaterze naprawdę można by pisać wiele, począwszy od jego wrażliwej strony do trochę bardziej mrocznej. Robert również nie stroni od kobiet, jest typem kobieciarza, ale to nie znaczy, że nie był w stały w uczuciach, i że nie przeżył miłości swojego życia.
Na kartkach tej książki przewija się wiele barwnych bohaterów. Nie można napisać, że są oni papierowi, bez charyzmy, jednowymiarowi, ponieważ każdej osobie z osobna, która miała jakiś wpływ na życie bohatera i zagościła u jego boku na dłużej, autor nadał pewnych cech oraz własną historię sprawiając, że stali się bliżsi czytelnikowi.
Akcja książki zaczyna się w naszych pięknych stronach, w Bydgoszczy, ale nie na długo tam zostajemy, ponieważ autor zabiera czytelników w podróż po wielu krajach między innymi: Anglii, Egipcie, Niemczech przez krótką chwilę nawet po Francji.
,,Jazda na rydwanie'' to powieść epicka, która łączy w sobie elementy thrillera szpiegowskiego, powieści historycznej, obyczajowej a nawet romansu przez co myślę, że każdy znajdzie w niej coś dla siebie. Liczne wątki bardzo ładnie się ze sobą splatają i tworzą klarowną całość.
Podsumowując ,,Jazda na rydwanie'' Juliana Hardy to udany debiut. Mam nadzieję, że w przyszłości jeszcze usłyszymy o tym autorze.
Za możliwość przeczytania dziękuję autorowi książki.
O jejku to zdecydowanie nie dla mnie!
OdpowiedzUsuńRozumiem.
UsuńŻałuję, że wcześniej o niej nie słyszałam :)
OdpowiedzUsuńTo teraz już wiesz :).
UsuńMusze się jeszcze zastanowić, bo nie jestem do końca przekonana. ;)
OdpowiedzUsuńHej, cześć :)
OdpowiedzUsuńTo nie duch, to ja.
Sprawdzam czy wszyscy żyją, wracam do początków, szukam starych blogów ;)
Dodałam nawet rozdział na bloga, dzieje się XD
Także no. Żyjesz tam? :)
xoxo ;*