czwartek, 14 listopada 2019
*Gif z trailera
Od wielu lat twórcy filmowo z przyjemnością przenoszą twórczość Stephena Kinga ma mały i duży ekran.Wiele jego powieści ma już kilka adaptacji, a nawet widać inspirację jego prozą wśród filmów i seriali, które nie są oficjalne łączone z nazwiskiem autora. W tym roku co ciekawscy obserwatorzy mogli zaobserwować, że aż trzy filmu na podstawie jego powieści trafiły do szerokiej dystrybucji na całym świecie, co do tej pory się nie zdarzyło. Nie wspominając o serialach.
Tak, więc ,,Doktor sen'' to kontynuacja filmu z 1980 roku. Nie da się ukryć, że ,,Lśnienie'' w pewnych kręgach urosło do miana kultowego już horroru. Powieść ta została wydana w 1977 roku. Pierwszy raz o jej kontynuacji fani usłyszeli w 2009 roku przy okazji trasy promocyjnej powieści Under the Dome. Ponad 30 lat od wydania pierwszej części. Jeszcze w tym samym roku Stephen King na swojej stronie utworzył ankietę z zapytaniem, do której z jago książki powinien napisać kontynuacje, do ,,Lśnienia'' czy ,,Mrocznej wieży''. I tym o to sposobem ,,Doktor sen'' został wydany w 2013 roku.
Nie licząc tegorocznego filmu o tym samym tytule, nie znaazłam żadnej wzmianki w czeluściach internetu o innej adaptacji tej książki. Nie było wcześniej ani serialu, ani sztuki teatralnej. Tak, więc ,,Doktor sen'' w reżyserii Mike Falangana to pierwsza próba przeniesienia tego filmu.
Opis od wydawcy książki w Polsce następująco przedstawia fabułę książki:
,,Kontynuacja bestsellerowego „Lśnienia”!
Pamiętacie małego chłopca obdarzonego niezwykłą mocą? Chłopca nękanego przez duchy? Chłopca uwięzionego w odludnym hotelu wraz z opętanym ojcem? Możecie już poznać jego dalsze losy!
Grupa staruszków nazywająca się Prawdziwym Węzłem przemierza autostrady Ameryki w poszukiwaniu pożywienia. Z pozoru są nieszkodliwi - emeryci odziani w poliester, nierozstający się ze swoimi samochodami turystycznymi. Jednak Dan Torrance już wie, a rezolutna dwunastolatka Abra Stone wkrótce się przekona, że Prawdziwy Węzeł to prawie nieśmiertelne istoty żywiące się substancją wytwarzaną przez poddane śmiertelnym torturom dzieci obdarzone tym samym darem, co Dan.
Nękany przez mieszkańców hotelu Panorama, w którym jako dziecko spędził jedną straszliwą zimę, Dan przez dziesięciolecia błąka się po Ameryce, usiłując zrzucić z siebie odziedziczone po ojcu brzemię beznadziei, alkoholizmu i przemocy. Ostatecznie odnajduje swoje miejsce w małym miasteczku w New Hampshire, we wspierającej go grupie Anonimowych Alkoholików i w domu opieki, gdzie zachowana z lat dzieciństwa resztka mocy pozwala mu nieść ulgę umierającym w ostatnich chwilach ich życia. Staje się znany jako "Doktor Sen".
Kiedy Dan poznaje efemeryczną Abrę Stone, jej nadzwyczajny dar budzi drzemiące w nim demony i każe mu stanąć do boju o jej duszę i przetrwanie. To epicka batalia między dobrem i złem, krwawa, pełna rozmachu opowieść, która zachwyci miliony miłośników "Lśnienia" i zadowoli każdego, kto dopiero teraz wkracza w świat tej już klasycznej pozycji w dorobku Kinga.''
Materiały promocyjne:
Trailer
,,Doktora snu'' będzie można zobaczyć już od jutra w kinach. \
Czytaliście kontynuację ,,Lśnienia'' po tylu latach od wydania pierwszej części?
Źródło!
Jestem ciekawa co z tego wyjdzie
OdpowiedzUsuń,,Smentarz dla zwierząt'' książka mi się podobała. Już dawno nie czytałam nic Kinga, może wrócę do niego. Lśnienie mam dopiero w planach kiedyś słyszałam fragment w radiu.
OdpowiedzUsuńAkurat z tych adaptacji Kinga to oglądałam tylko "Cmętarz zwieżąt", jednak książka bardziej mi się podobała.
OdpowiedzUsuńMoja przyjaciółka bardzo chcę to zobaczyć. 😊
OdpowiedzUsuńWybieram się na ten film :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Trailer robi wrażenie, chętnie obejrzę ten film. Bo o ile przez książki Kinga nie potrafię przebrnąć, to ich ekranizacje są dla mnie rewelacyjne.
OdpowiedzUsuńNie dla mnie ten film. [Kreatywna-alternatywa]
OdpowiedzUsuńdzięki za podpowiedź będzie coś na zbliżający się weekend! swoją drogą lubimy takie klimaty
OdpowiedzUsuńLśnienie uwielbiam, ale boję się tej ekranizacji, bo książka mnie rozczarowała ;)
OdpowiedzUsuńZ pewnością tego nie widziałam i chyba nawet nie słyszałam
OdpowiedzUsuńNie oglądałam ani nie czytałam Lśnienia ani Doktora Sen, ale mam w planach. Ostatnio za to razem z narzeczonym najpierw przeczytałam, a potem oglądnęłam TO i zdecydowanie mam apetyt na więcej Kinga :)
OdpowiedzUsuńW tematyce filmów jestem zupełnie zielona, zdecydowanie wybieram książki, ale może na jakąś dobrą produkcję dałabym się namówić.
OdpowiedzUsuńJa jakoś nie umiem się przekonać do grozy Kinga. Nudzi mnie.
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa, czy to będzie udana ekranizacja.
OdpowiedzUsuń"Lśnienie" am za sobą, ale nie miałam pojęcia, że powstało coś w rodzaju kontynuacji. Już dawno nie czytałam Kinga, bo trochę zaczęły mnie nużyć te jego długie opisy. Ale może jeszcze do niego wrócę.
OdpowiedzUsuńKinga znam jedynie szczątkowo, ale fotosy robią wrażenie.
OdpowiedzUsuńNiestety ja i horrory, to niezbyt trafiony duet. Omijam je szerokim łukiem, ale słyszałam,że powieści Kinga wymiatają :)
OdpowiedzUsuńNie czytałam żadnej z tych książek, więc niestety nie mogę się wypowiedzieć na ich temat.
OdpowiedzUsuńBardzo się boję horrorów i staram się ich nie czytać ani nie oglądać. Chociaż spotkałam na swojej drodze i takie, które przypadły mi do gustu.
OdpowiedzUsuńNiestety jeszcze nie mieliśmy okazji przeczytać ale kiedy znajdziemy czas, zrobimy to
OdpowiedzUsuńNiestety nie czytałam ani jednej z tych książek, dlatego też,aktualnie, niespecjalnie ciekawi mnie aktualizacja. Jednakże zamierzam nadrobić te tytuły.
OdpowiedzUsuńJakoś nie mogę przekonać się do twórczości Kinga i coś od niego przeczytać. Czytałam tylko kultową Zieloną Milę. Kilka filmów oglądałam i one mi się podobały :)
OdpowiedzUsuńMuszę najpierw "oryginał" poznać.
OdpowiedzUsuńKsiążki nie czytałam, ale oczywiście oglądałam Lśnienie (chyba nawet kilka razy) i chętnie zobaczyłabym również ten film ;)
OdpowiedzUsuńJeszcze nie oglądałam, ale mam zamiar bo książka była świetna ;)
OdpowiedzUsuńTego typu książki czy nawet filmy nie są moimi ulubionymi, także nie pokuszę się tym razem.
OdpowiedzUsuńStephen King nie jest dla mnie, nie mam nic przeciwko jego książkom, one po prostu nie są w moim typie - zbyt dużo dla mnie w nich horroru.
OdpowiedzUsuńAle faktycznie słyszałam, że adaptacje nie cieszą się wielkimi zachwytami, co jednak nie zmienia faktu, że zawsze są bardzo popularne i zarabiają dla twórcy...
Zapowiada się mrocznie :)
OdpowiedzUsuńCzytałam książkę i nie mogę doczekać się filmu! Tylko muszę znaleźć czas, żeby wybrać się do kina ^_^
OdpowiedzUsuńJakoś mnie to nie przekonuje...
OdpowiedzUsuńRaczej nie lubię horrorów i nie lubię się bać, ale może film kiedyś nadrobię ;)
OdpowiedzUsuńObejrzę z ciekawością, chociaż mam wrażenie, że nie dorówna "Lśnieniu". Szczególnie tej starszej adaptacji z Jackiem Nicholsonem w roli głównej.
OdpowiedzUsuńUwielbiam zaglądać do twórczości Kinga, rewelacyjnie drażni moją wyobraźnię w mrocznych barwach, zatem i na oglądanie ekranizacji jego powieści chętnie znajduję czas. :)
OdpowiedzUsuńkrążę w okół tego filmu, ale jakoś nie miałam na niego nastroju. Jednak widzę, że muszę jak najszybciej nadrobić
OdpowiedzUsuń