niedziela, 8 marca 2020
Gdyby nie ty
Colleen Hoover
Tłumaczenie: Matylda Biernacka
Data premiery: 11.03.2020
Ilość stron: 400
Wydawnictwo: Otwarte
Opis:
,,Gdyby nie ona, moje życie wyglądałoby inaczej.
Gdyby nie on, nie dałabym sobie rady.
Gdyby nie ty…
Gdyby nie córka, przyszłość Morgan wyglądałaby inaczej. Nie planowała ciąży w młodym
wieku i szybkiego ślubu. Teraz jest zdeterminowana, żeby uchronić Clarę przed
błędami, które sama popełniła.
Gdyby nie matka, Clara mogłaby iść do przodu.
Według niej Morgan staje się coraz bardziej zgorzkniała i zupełnie brak jej spontaniczności.
Clara nie chce być taka jak ona.
Gdy tragiczny wypadek dotyka ich rodzinę, życie kobiet wywraca się do góry nogami.
Morgan znajduje wsparcie u ostatniego mężczyzny, po którym by się tego spodziewała.
Clara zwraca się do chłopaka, z którym nie mogła się kontaktować. Dla jednej i
drugiej to relacje okupione dylematami i trudnymi decyzjami. Czy zakazane
uczucia zdołają przetrwać?
Myślę, że autorkę Collen Hoover nikomu nie muszę przedstawiać. Od lat szturmem podbija serca czytelników na całym świecie. Z jej książkami mam tak jak z powieściami Jojo Moyes, jedne mi się podobają, drugie niekoniecznie. ,,Gdyby nie ty'' to najnowsza powieść autorki, do której na początku miałam pewne obawy. ale ostatecznie powieść zaskoczyła mnie pozytywnie.
Morgan wiodła spokojne i dostanie życie u boku męża. Wychowując córkę Clarę, która zmieniła ich młodzieńcze plany, kiedy w wieku siedemnastu lat dowiedziała się, że spodziewają się dziecka. Życie Morgan i Clary wywróciło się do góry nogami, kiedy w wypadku samochodowym zginął Chris i Jenny. Smutek, żal i rozpacz zawładnęły ich życiem.
,,Gdyby nie ty'' to dobra książka, ale nie jest pozbawiona wad. Jedną z nich są bohaterowie. Co do głównych postaci nie mam żadnych praktycznie zastrzeżeń.
Morgan poświeciła praktycznie wszystko dla rodziny. W młodym wieku zajęła się młodszą siostrą i wzięła odpowiedzialność za swoje zachowanie. Zrezygnowała ze studiów i wychowała córkę dając możliwość realizować się swojemu mężowi, Chrisowi. Z upływem lat zauważyła, że przez te wszystkie lata za bardzo skupiała się na innych, a za mało na sobie. Pozwoliła, by jej życie stało się monotonne i przewidywalne. To dojrzała, rozsądna i inteligentna kobieta, która pomimo krzywdy jaką wyrządzili jej najbliżsi, starała się zachować o nich dobre imię. Stara się też za wszelką cenę uchronić swoją córkę przed błędami. Mogę powiedzieć, że to moja ulubiona postać w ,,Gdyby nie ty''.
Jej córka Clara jest typową nastolatką, która nie radzi sobie ze stratą najbliższych, obwinia siebie i w tym samym czasie przechodzi bunt. Nie słuchając i robiąc na złość Morgan. Przez co ich relacja była napięta.
Mam problem z męskimi bohaterami w tej książce. Wszyscy wydają się być idealnie. Nie posiadać skazy na swoimi charakterze.
Jonah jest cichym i wyrozumiałym mężczyzną, który potrafi poświęcać się dla innych. Pracuje w szkole i ma dobry kontakt z dziećmi. Millera również autorka przedstawiła jako chłopaka bez skazy pomimo uprzedzeń innych bohaterów, okazał się bardzo romantyczną i pomocną młodą osobą.
Collen Hoover w ,,Gdyby nie ty'' ukazała historię z dwóch perspektyw – Morgan i Clary, które się ze sobą przeplatały. Muszę przyznać, że rozdziały z perspektywy nastolatki były dla mnie nudniejsze, wolniej je czytałam, były też mniej angażujące. Za to te z perspektywy Morgan pochłaniałam. Były dynamiczne, a przede wszystkim dało się w nich wyczuć emocję zranionej kobiety.
Zaskoczyło mnie na początku w jakim kierunki poszła najnowsza książka autorki, ale nie da się ukryć, że w późniejszych rozdziałach powieść ta staję się bardzo przewidywalna, jednak mimo tego Collen Hoover potrafi zaangażować czytelników. Przez emocję i przekaz jakie ta książka ze sobą niesie. Żal i złość są niemal namacalna.
,,Gdyby nie ty'' Collen Hoover to słodko gorzka historia o stracie i zdradzie najbliższych. O trudnej relacji matki i córki, które na nowo musiały znaleźć wspólny język. Najnowsza książki autorki jest przepełniona smutkiem i lekko przewidywalna, ale naprawdę warto ją przeczytać, ponieważ została świetnie napisana oraz ma piękny i mądry przekaz, który choć wydaję się oczywisty pod wpływem emocji w życiu potrafi zginąć w odmętach złych myśli.
Premiera: 11.03.2020
Za egzemplarz recenzencki dziękuję Wydawnictwu Otwarte
Premiera: 11.03.2020
Za egzemplarz recenzencki dziękuję Wydawnictwu Otwarte
Bardzo lubię twórczości autorki, dlatego z niecierpliwością czekam na swój egzemplarz tej książki. 😊
OdpowiedzUsuńNie mogę się polubić z tą autorką, dla mnie za dużo u niej dram i wielkich przemyśleń u nastolatków, więc nie skorzystam z Twojego polecenia "Gdyby nie ty" ;).
OdpowiedzUsuńKsiążka porusza ważne i trudne tematy. Będę miała ten tytuł na uwadze.
OdpowiedzUsuńKiedyś przeczytam coś Pani Hoover, tak z ciekawości czym to się wszyscy zachwycają. Ale nie będę się spieszyć. Już się tak do Jojo Moyes pospieszyłam i czym się tu zachwycać wciaż nie wiem, bo jak dla mnie to książki pisze co najwyżej przeciętne...
OdpowiedzUsuńO, dziwo, ja autorki nie znam, a co za tym idzie - jej książek również. "Gdyby nie ty" zapowiada się jednak na ciekawą lekturę i podoba mi się, że posiada jakiś mądry przekaz, czyli coś, co staram się szukać w każdej czytanej książce. :)
OdpowiedzUsuńNie czytałam ani jednej książki tej autorki i chyba muszę w końcu to nadrobić.
OdpowiedzUsuńChyba jednak nie moja bajka... aczkolwiek o tej autorce słyszałam wiele dobrego :)
OdpowiedzUsuńRaczej do tej autorki się nie przekonałam, więc sobie odpuszczę.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
czytałam jedną książkę tej autorki i nie była najgorsza, ale miała też sporo wad :P jednak nie skreślam jej. choć nie jestem pewna czy ten tytuł jest dla mnie, ale ciekawi mnie "Coraz większy mrok" jej pióra ;)
OdpowiedzUsuńMi Collen nie podeszła. Zrobiłam podejście do "Ugly love" i się nie polubiliśmy ;) Zrobię jeszcze dwa i jak nie zaiskrzy, to sobie ją daruję ;)
OdpowiedzUsuńMiałam dokładnie tę samą historię - pierwsza książka "Ugly love" i spore rozczarowanie!
UsuńPrzeczytałam tylko jedna
OdpowiedzUsuńPrzeczytałam tylko jedną książkę tej autorki, chyba muszę to zmienić :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam twórczość autorki i książka już od momentu zapowiedzi widnieje na mojej liście. Na pewno się nie zawiodę.
OdpowiedzUsuńHej . Ja z nickiem Wesoła, Ty z nickiem Radosna ;) hahahahahah
OdpowiedzUsuńBardzo podoba mi się oko na okładce. Ja lubię jak jest jedna perspektywa bo jak jest kilka to się gubię i nie wiek kto jest.kto.
Ostatnio wszędzie wyszukuję wątków obracających się wokół relacji matki z córką. :)
OdpowiedzUsuńoj nie, książki tej pani mnie denerwują;D
OdpowiedzUsuńHoover nieraz wstrząsnęła moim sercem do głębi. Rzadko kiedy sięgam po jej książki, ale ilekroć to zrobię jestem ogromnie zadowolona.
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa, czy ta książka zrobiłaby na mnie jeszcze lepsze wrażenie od mojego ukochanego "It ends with us" 💔
OdpowiedzUsuńNie mogę się doczekać aż wpadnie w moje łapki :)
OdpowiedzUsuńW swojej recenzji pisałam, że owszem, książka jest przewidywalna, ale Hoover ciekawie to podała i ta powieść nie nudzi. Niestety, brak jej tej iskry i nie jest to najlepsza książka autorki.
OdpowiedzUsuńJak tylko do mnie dotrze, od razu zaczytam czytać :D
OdpowiedzUsuńIntryguje mnie od dnia pierwszych zapowiedzi
OdpowiedzUsuńZapisuję sobie tytuł :)
OdpowiedzUsuńNa pewno będę czytała <3
OdpowiedzUsuńJeszcze się zastanowię, czy sięgnąć po tę książkę. Nie przepadam za wyidealizowanymi postaciami, lubię, by każdy bohater miał przynajmniej jedną wadę. :)
OdpowiedzUsuńKsiążka z przekazem i ciekawą fabułą - myślę, że mi też dobrze by się czytało :)
OdpowiedzUsuńCoś nie mogę się zabrać za powieści tej autorki. Chyba przeczytam jak mi ktoś wciśnie jej książkę do ręki.
OdpowiedzUsuńŻycie pokazuje, jak naprawdę mało możemy znać bliskich, jak wiele mogą przed nami skrywać.
OdpowiedzUsuńtrochę Smutna ta książka, dlateg nie wiem czy bym się na nią zdecydowała. Choć kto wie
OdpowiedzUsuńCzytałam ją w zeszłym roku. Może nie do końca moje tempo narracji, lubię dynamikę, ale Bardzo dobre motto
OdpowiedzUsuńWybacz najpierw sobie, łatwiej Ci przyjdzie wybaczyć innym
nie jest to książka dla mnie, ale znam osoby, które zaczytują się w takiej literaturze, więc na pewno polecę :-)
OdpowiedzUsuńNie znam jeszcze twórczości autorki. Mam jedną jej książkę na półce i jak mi się spodoba to sięgnę po kolejne. ;)
OdpowiedzUsuńCzytałam całkiem sporo książek tej autorki, możliwe, że skuszę się też na tę.
OdpowiedzUsuńAutorkę znam i kojarzę, ale tej książki jeszcze jej nie czytałam :) Fajnie, że ta książka jest już dostępna.
OdpowiedzUsuńAutorkę faktycznie znam, choć to zupełnie nie gatunek literacki dla mnie. Teściowa czyta więc to temat dla niej.
OdpowiedzUsuńZ Colleen Hoover jakoś nigdy nie było mi po drodze i może najwyższy czas to zmienić :D
OdpowiedzUsuńTheBookMyFantasy
Nie znałam wcześniej tej autorki, książka z ciekawą fabułą, myślę że kiedyś przeczytam. Pozdrawiam As in the book
OdpowiedzUsuńBardzo dobra była ta książka, daje do myślenia i trafia do serca. Jednak, to nie jest jej najlepsza książka.
OdpowiedzUsuńAutorkę znam z jej dwóch pierwszych książek, które bardzo i się wtedy spodobały. Teraz raczej nie sięgam :)
OdpowiedzUsuńJest w tej książce coś intrygującego, ale na ile się zorientowałam, książki tej autorki idą bardzo utartym szlakiem. Jeśli "nastoletnia" część narracji Cię wynudziła, to ja chyba jednak odpuszczam, bo nie sądzę też by porwała mnie fabuła.
OdpowiedzUsuńBrzmi bardzo ciekawie. Na pewno ją przeczytam, mimo że obawiam się, że może nie być moją ulubioną książką tej autorki.
OdpowiedzUsuńSiostra jest wielką miłośniczką tej autorki, więc tę książkę też już ma za sobą.
OdpowiedzUsuń