Kilka lat temu wspominałam, że nie musimy martwić się o brak adaptacji powieści Stephena Kinga i dalej się to nie zmieniło. Na ten rok zapowiedziane są już dwa seriale oraz dwa krótkometrażowe filmy. Najbliższy będzie już jutro dostępny na platformie na Apple TV+ a dokładnie jego dwa pierwsze odcinki. Kolejne będą pojawiać się co tydzień.
Stephen King w 2017 roku wyraził zainteresowanie przeniesieniem ksiązki ,,Historia Lisey na mały ekran.
Lisey's Story is my favorite of the books and I would love to see that done, especially now that there's a kind of openness on the streaming services on TV and even the cable networks. There's more freedom to do stuff now and when you do a movie from a book, there's this thing that I call the sitting on a suitcase syndrome. That is where you try to pack in all the clothes at once and the suitcase won't close. So it's tough to take a book that is fully textured, and do it in two hours and 10 minutes. But as a TV show you have 10 hours.
Długo nie musiał czekać, bo już w 2019 roku Apple zabezpieczyło prawa do powieści i zamówiło ośmioodcinkowy serial na Apple TV. W tym samym roku reżyserem całego projektu został Pablo Larraín i ogłoszono obsadę, natomiast dopiero w 2020 roku ujawniono operatora, którym został Darius Khondji.
Zdjęcia kręcono w różnych lokacjach między innymi w Nowym Jorku i New Jersey. Nie bez powodu tam, bo ekipa filmowa wykorzystała historyczny dom Van Liew-Suydam w Franklin Township, Somerset County, New Jersey. W połowie marca 2020 roku przerwano zdjęcia z powodu pandemii, które rozpoczęły się w październiku 2019, dopiero we wrześni aktorzy ogłosili, że udało się nagrać wszystkie sceny.
Scenariusz napisał Stephen King, a za predykcję odpowiada Bad Roboot i WB.
Obsada: Julianne Moore, Clive Owen, Joan Allen, Dane DeHaan, Sung Kang, Jennifer Jason Leigh and Ron Cephas Jones.
Od czasów Valariana w niczym nie widziałam Dane'a DeHaana,.
Opis serialu
A widow becomes the object of a dangerous stalker, obsessed with her husband's work.
Trailer
Stephen King o serialu
Krwawa i baśniowa love storyMinęły dwa lata od śmierci Scotta, męża Lisey Debusher Landon. Spędzili razem 25 lat we wspaniałym związku, który spajało głębokie, chwilami wręcz przerażająco intymne uczucie. Scott był sławnym, nagradzanym pisarzem, autorem bestsellerów, ale i bardzo skomplikowanym człowiekiem. Zanim się pobrali, Lisey dowiedziała się od ukochanego o krwawych źródłach jego twórczości. Później zrozumiała, że było takie miejsce, do którego Scott zawsze wracał - miejsce przerażające i zarazem kojące, które mogło pochłonąć go żywcem lub obdarować pomysłami i myślami, po to, by miał siłę dalej żyć. Teraz nadszedł czas, by Lisey stawiła czoło demonom Scotta, czas by udała się do Boo`ya Moon. To, co wydaje się początkowo tylko porządkowaniem dokumentów po zmarłym mężu przez wdowę, staje się podróżą w głąb mroku, w którym przebywał za życia Scott Landon.
Książkę znam. Jestem bardzo ciekawa serialu.
OdpowiedzUsuńCzytałam tylko jedną książkę Kinga i to nie była ta :)
OdpowiedzUsuńna ten serial łączą się wszystkie rzeczy, które lubię, także jak będę miała okazję to na pewno przeczytam :-)
OdpowiedzUsuńprzepraszam! miało być obejrzę!
OdpowiedzUsuńNiestety film nie dla mnie. O ile mogę takie książki czytać w sensie horrory to już oglądanie ich nie wchodzi w grę ;)
OdpowiedzUsuńPo książkę bardzo bym chciała sięgnąć, ale nie wiem czy obejrzę serial.
OdpowiedzUsuńNie znam tej historii, ale powyższe materiały promocyjne zdecydowanie zachęcają do obejrzenia serialu.
OdpowiedzUsuńJeszcze nie czytałam książek autora, więc może adaptacja mnie przekona.
OdpowiedzUsuńNie znam tej książki King, serialu też nie oglądałam, wszystko przede mną :)
OdpowiedzUsuńNajbardziej z adaptacji Kinga lubię Zieloną milę, ale może to będzie taka kolejna moja perełka.
OdpowiedzUsuńKocham Julianne Moore
OdpowiedzUsuńKocham Julianne Moor jako aktorkę i obejrzę ten serial dla niej!
OdpowiedzUsuńPrzypomniałaś mi, że jeszcze nie czytałam tej książki, a bardzo bym chciała
OdpowiedzUsuńGdzieś ostatnio czytałam, że wszystkie ksiązki Kinga zostały zekranizowane lub kupione do nich prawa.
OdpowiedzUsuńJa to jestem odludkiem, bo twórczość Kinga mnie jakoś nie pociąga.
OdpowiedzUsuńMuszę zobaczyć ten film. Widziałam zwiastun i był super
OdpowiedzUsuńZapowiada się naprawdę dobrze, mrocznie i fascynująco że aż ciarki przechodzą.
OdpowiedzUsuńTej książki jeszcze nie czytałam, ale może adaptacja przypadnie mi do gustu.
OdpowiedzUsuńZawsze ciekawi mnie, czy adaptacja książki się udała. Ja mam tak, że zawsze czuje niedosyt kiedy przeczytam książkę, a serial nie do końca pokrywa się z moimi wyobrażeniami po lekturze :)
OdpowiedzUsuńJeśli chodzi o tego autora to zdecydowanie wolę jego książki niż ekranizacje na ich podstawie. Przyznam też, że nie wiedziałam, że istnieje taka platforma.
OdpowiedzUsuńZawsze dobrze poznać adaptację na podstawie różnych pozycji, więc jestem na tak.
OdpowiedzUsuńDobra książka, więc zapowiada się ciekawy serial.
OdpowiedzUsuńPychologiczn horror i romans brzmi ciekawie :) Takiego połączenia chyba jeszcze ani nie oglądałam ani nie czytałam :)
OdpowiedzUsuńja lubię książki Kinga ale tej akurat nie znam. Zaraz jednak to zmienię bo obczaję ebooka:D
OdpowiedzUsuńKsiążki Kinga są dla mnie zbyt straszne, więc serial też pewnie taki będzie.
OdpowiedzUsuńKoniecznie muszę przeczytać książkę!
OdpowiedzUsuńWidzę, że mam do nadrobienia i książkę, i film.
OdpowiedzUsuńbardzo lubię książki kinga, jest genialny. tworzy niesamowity klimat a i serial chętnie zobaczę
OdpowiedzUsuńAdaptacje książek wypadają naprawdę różnie, ciekawe jak to będzie z tą.
OdpowiedzUsuńZarówno książki Kinga,jak i ich adaptacje - biorę w ciemno,bo wiem,że się nie zawiodę.
OdpowiedzUsuńMateriały promocyjne a rzeczywistość to coś innego. Ciekawe jak to będzie w tym przypadku.
OdpowiedzUsuńAle mnie zaciekawiłaś tą książką!:)
OdpowiedzUsuńhttps://rilseeee.blogspot.com/
W zasadzie większość serialli na podstawie powieści Kinga oglądamy więc może i na ten się skusimy
OdpowiedzUsuńNie znam tej książki, a czy po nią sięgnę? Trudno mi odpwoiedzieć.
OdpowiedzUsuńStephen King to taki ktoś, kto ma zapewne trzydziestoosobowy sztab sekretarzy i sekretarek, którzy piszą jego książki. Ile on tego napisał z tego, co jest firmowane jego nazwiskiem?
OdpowiedzUsuńObjerze na pewno, bo KING i bo lubię aktorkę :)
OdpowiedzUsuń