piątek, 5 lipca 2024
Bardzo brakowało mi dłuższych podsumowań na blogu. Były one w graficznej formie na Instagram Stories, ale blogosfera mimo swojej mniejszej popularności i aktywności w ostatnich latach wydaje mi się trwalsza.
20 czerwca pożegnaliśmy wspaniałego kanadyjskiego aktora. Donald Sutherland odszedł w wieku 88 lat. Zagrał w 199 produkcjach (w tym serii ,,Igrzyska Śmierci" oraz ,,Duma i uprzedzenie" z 2005 r) oraz kilku występach teatralnych. W 2017 r. otrzymał honorowego Oscara za całokształt kariery.
Książki przeczytane w czerwcu:
- ,,Krwawy kobalt. O tym, jak krew Kongijczyków zasila naszą codzienność" Siddharth Kara
- ,,Los zapisany krwią" Danielle L. Jensen
- ,,W trybach chaosu. Jak media społecznościowe przeprogramowały nasze umysły i nasz świat" Max Fisher
- ,,Kawiarnia pod Pełnym księżycem" Mai Mochizuki
- ,,Rytmatysta" Brandon Sanderson
- ,,Jak zerwać z ograniczającymi schematami, złymi relacjami i żyć w zgodzie ze sobą" Doktor Nicole LePera
- ,,Śmierć królów" Bernard Cornwell
- ,,Serca ciemności. Seryjni mordercy, przerażające śledztwa, legendarna agentka FBI" Jana Monroe
- ,,Kingsbane. Zguba królestwa" Claire Legrand
- ,,Kształtowanie Śródziemia" Tolkien
W tym roku postanowiłam sobie skończyć serię ,,Wojny wikingów" Cornwella. Nie jest to historia, która zaskakuje, ale przyjemnie się ją czyta, ma świetne sceny batalistyczne. Wszystkie sześć tomów, które przeczytałam do tej pory są na równym poziomie. Polecam nie omijać not historycznych na końcu powieści. Książa ,,Kawiarnia pod Pełnym księżycem" mnie rozczarowało. O ,,Krwawy kobalt. O tym, jak krew Kongijczyków zasila naszą codzienność" będę chciała napisać osobny dłuższy post. Z kolei ,,Rytmatysta" Brandona Sandersona to był mój reread.
Książki zrecenzowane w czerwcu:
- ,,Los zapisany krwią" Danielle L. Jensen
- ,,Jeleni sztylet" Marta Mrozińska
- ,,Jak zerwać z ograniczającymi schematami, złymi relacjami i żyć w zgodzie ze sobą" Doktor Nicole LePera
- ,,Serca ciemności. Seryjni mordercy, przerażające śledztwa, legendarna agentka FBI" Jana Monroe
W czerwcu ruszyła emisja drugiego sezonu ,,House of the Dragon", więc powróciliśmy do Westeros, w którym narastają podziały i konflikt o tron. Na kolejną odsłonę perypetii rodziny Targaryenów musieliśmy czekać dwa lata. Pierwsze odcinki są bardzo nierówne, odniosłam wrażenie, że twórcy nie wiedzą co robić z drugoplanowymi, kluczowymi postaciami (głównie w ekipie Czarnych). Jest to dalej dobry serial, ze świetną obsadą, ale do pełnego zachwytu wiele brakuje. Na szczęście zostało jeszcze kilka odcinków do końca, więc wszystko może się zmienić Bardzo możliwe, że na poziom drugiego sezonu wpływa strajk scenarzystów, który miał miejsce podczas jego kręcenia.
,,Wikinga" od dawna chciałam obejrzeć. Ostatecznie do nadrobienia tej produkcji zmotywowała mnie informacja, że film Roberta Eggersa wkrótce zniknie z ofert Prime Video. Świetna obsada, fantastycznie nakręcony. Zdominowany przez surowy i brudny kadr. Film, któremu szkodzą zwiastuny, któremu bliżej do pogańskich przekazów niż bitewnego widowiska.
Czy czekałam na w ,,W głowie się nie mieści 2" Nie. Czy planowałam zabaczyć sequel w kinach? Nie, ale wybraliśmy się grupą. Świetnie obrazuj okres dorastania. Dawno nie widziałam tak dobrze przedstawionej sceny ataku paniki.
Sukces krytyczny i komercyjny cieszy podwójnie widząc jaką Disney ma politykę wobec Pixara.