O wielkie rzeczy trzeba walczyć, mniejsze przychodzą nieproszone.

Przez czternaście lat były nierozłączne. Kochały się, wspierały i opiekowały jedna drugą. Co się wydarzyło pewnej burzowej nocy, że rozpierzchły się po świecie? Jaka tajemnica rozdzieliła je na długie lata?

Trzy siostry spotykają się ponownie na odczytaniu testamentu tragicznie zmarłej matki. I kolejny cios: cały majątek przypadnie im – o ile w ciągu roku dźwigną z ruin stare, niegdyś piękne ranczo – albo… mężczyźnie, który pojawia się w ich życiu znikąd. Kim jest? Co go łączyło z ich matką? Jakie są jego intencje? Pomoże młodym kobietom w spełnieniu warunku czy wręcz przeciwnie – zrobi wszystko, by rodzinny majątek wpadł w jego ręce?

,,Trzy siostry" to nowa seria Katarzyny Michalak, która opowiada historię Danieli, Dominiki i Dorotki. Trudno nie odnieść wrażenia na tym etapie, że pierwszy tom jest zaledwie jednym dużym wstępem do większej historii. Fabuła jest dość prosta i opiera się na schemacie testamentu i warunku, który muszę spełnić bohaterki, by otrzymać spadek. Emocje w ,,Iskrze" kryją się wątkach społecznych. 

Tytuły poszczególnych tomów mogą sugerować, że każdy będzie się bardziej skupiał na jednej z sióstr. Nie odniosłam takiego wrażenia w tej części. Autorka poświęca wszystkim trzem tyle samo czasu. Działania podejmowane przez najstarszą siostrę najbardziej zapadają w pamięci, ale nie jest ona tytułową ,,Iskrą". Główne bohaterki mają mocno zarysowane charaktery, ale są one archetypiczne. Z kolei postacie drugoplanowe wydają się nijakie, ale Michalak zadbała by, mieli także swoje pomniejsze wątki, dzięki temu zapadają w pamięci. Ważnym bohaterem jest również Witek, który nie jest szczery z siostrami i ma nieoczywiste motywacje. 

(...) pieniądze i przedmioty same w sobie nie są ani dobre, ani złe. To my nadajemy im taką, a nie inną wartość albo ładunek emocjonalny.

Najbardziej intrygującą postacią w tej historii jest osoba matki, która przewija się we wspomnieniach innych bohaterów. Pani Sowa z pewnością nie była idealnym rodzicem. Pomimo swojej uprzywilejowanej pozycji zaniedbywała swoje dzieci, choć przed światem roztaczała wizję idealnego życia. Wokół matrony powstaje wiele pytanie bez odpowiedzi. Jest to niewątpliwie bohaterka, która swoimi decyzjami wywołuje negatywne emocje w czytelniku. 

Najmocniejszym elementem książki są wątki społeczne, o których wspominałam na początku. Przede wszystkim autorka zwraca uwagę na sytuację dzieci, które są zaniedbywane przez rodziców i narażane na niebezpieczeństwo. Autorka w naturalny sposób rozwinęła ten wątek dalej do okresu nastoletniego i niechcianych spojrzeń oraz dotyku. Michalak porusza także wątek sławy oraz mediów społecznościowych. Chciałoby się jeszcze bardziej zagłębić w poruszaną problematykę dobrostanu dzieci oraz wpływu mediów na zachowanie ludzi. 

W powieści ,,Iskra" akcja jest bardzo dynamiczna, więc tempo narracyjne jest szybki. Dodatkowo pierwszym tom jest napisany językiem potocznym z wieloma zdrobnieniami. Wszystko to sprawia, że historię trzech sióstr czyta się naprawdę szybko. W powieści występują dwa typy narratora z perspektywy różnych bohaterów. Przeważa narracja trzecioosbowa a narrator pierwszosobowy ujawnia się zazwyczaj na początku rozdziału w charakterystyczny sposób.

,,Trzy siostry. Iskra"  to niezobowiązująca i mimo wszystko lekka książka, która pozostawia czytelnika z nutką tajemnicy na koniec i zapowiedzią większej intrygi. Historia trzech sióstr owiana jest wieloma tajemnicami oraz  przemilczanymi urazami z przeszłości, które nie dają o sobie zapomnieć. To wszystko sprawia, że z chęcią poznam dalsze losy bohaterek i odkryję ich przeszłość.

Współpraca reklamowa (barter) wydawnictwo Znak