O grze

Zadaniem graczy jest zdobyć jak najwięcej punktów poprzez stworzenie najbardziej rozbudowanych linii poziomych lub pionowych, według kolorów lub kształtów. "Qwirkle" jest bardzo intuicyjną grą, opierającą się w dużej mierze na losowości. Ponadto gra Susan McKinley Ross ma kilka cech wspólnych z  ,,Scrabble" oraz ,,Rumikub", choć mnie i tak najbardziej kojarzy się z grą ,,Domino", więc zasady są bardzo łatwo i szybko padają w pamięci.  Każdy z graczy losuje na początek 6 płytek i z nich układa rząd. Zaczyna ten, który będzie miał najdłuższą linię. Do niej, dokładają płytki kolejne osoby tworząc nowe lub przedłużając istniejące. Po każdym wykonanym ruchu gracz dopiero płytki, by zawsze mieć przed sobą sześć. 

Pomimo swojej prostoty ,,Qwirkle" zaskakuje liczbą możliwości w czasie rozgrywki. Warto obserować płytki na stole, ponieważ widząc, ile jest kształtów i kolorów można zablokować innych graczy przez zdobyciem dodatkowych punktów. Pomimo tego, że celem gry jest zdobycie jak największej ilości punktów, to muszę przyznać, że w naszym gronie rozegraliśmy kilka partii koleżeńskich bez rywalizacji i liczenia. Wówczas równie dobrze się bawiliśmy, choć naturalnie była to krótsza gra, ponieważ nie musieliśmy notować punktów.  Mimo dobrych intencji wszystkich warto mieć na uwadze cały czas stół, ponieważ zdarza się, że dany wzór lub kolor jest już w linii. 

,,Qwirkle" to gra od dwóch do czterech graczy, do których można zaprosić już młodszych członków rodzinny, ale trzeba uważać na małe elementy. 

Elementy gry

W pudełku znajduje się 108 drewnianych płytek, worek oraz instrukcja. Gra została wykonana solidnie. Drewniane płytki są lekkie.  

,,Qwirkle" jest fantastyczną grą dla całej rodziny. Rozgrywki są krótkie i szybkie, więc nie ma mowy o nudzie. Nie jest tak dynamiczna i intensywna, jak inne gry, których rundy wywołują większe emocje, ale wycisza i jest świetną rozrywką. 

Podgląd gry

Wyświetl ten post na Instagramie

Post udostępniony przez Radosna Oliwia (@radosnaoli)