niedziela, 20 kwietnia 2025
Talizman Mocy
Licia Troisi
Seria: Kroniki Świata Wynurzonego
Tłumaczenie: Zuzanna Umer
Wydawnictwo: Videograf
Data premiery: 11.03.2025
Liczba stron: 464
Nihal, ostatni Pół-Elf Świata Wynurzonego, i młody mag Sennar kontynuują swoją misję. Mają szansę uratować swój świat przed zagładą, ale najpierw trzeba złamać moc Tyrana. Aby tego dokonać, muszą odnaleźć osiem magicznych kamieni i umieścić je w tajemniczym elfickim amulecie. Jednak na ich drodze czyha śmierć. Niebezpieczna podróż Nihal zaczyna się w Wolnych Krainach, ostatnim bastionie, który oparł się władzy Tyrana. Wspólnie z giermkiem Lajosem i smokiem Oarfem Nihal przemierza Krainy Wody, Morza i Słońca. Przy użyciu siły magicznej udaje się jej zwizualizować miejsca przechowywania kamieni. Każdy z nich pilnowany jest przez strażnika. Wydanie kamieni może nastąpić dopieropo pomyślnym zdaniu niebezpiecznego egzaminu. Gdy Nihal traci siły, Sennar przejmuje jej misję. Ale on nie należy do kręgu wtajemniczonych. Nie wolno mu wejść na świętą ziemię, w której spoczywają kamienie. Jeśli ich dotknie, na Świat Wynurzony spadnie wielkie nieszczęście.
,,Talizman Mocy" był ostatnim tomem trylogii ,,Kroniki Świata Wynurzonego", jednak Licia Troisi po prawie dziesięciu latach napisała jego kontynuację w postaci trzech opowiadań. W między czasie wydała dwie inne serie osadzone w tym świecie: ,,Wojny Świata Wynurzonego" i ,,Kroniki Świata Wynurzonego".
Człowieka zdesperowanego nie można zatrzymać.
W moim odczuciu ,,Talizman Mocy" włoskiej pisarki to najsłabsza część z całej trylogii. Całkowicie marginalizuje wpływ i znaczenie drugiego tomu, w której to Sanner podjął się trudnej samotnej misji. Poza tym popada w schematy gatunkowe i nie oferuje nic bardziej charakterystycznego w ramach fabuły Świata Wynurzonego. Sytuację ratuję trochę niezwykłe krainy, których opisy w tym tomie są również szczątkowe.
To jest wojna, to właśnie ta brudna rzeczywistość, którą w Akademii przedstawiają wam jako czysty balet mieczy. Kiedy walczysz nie ma reguł ani lojalności. Jest życie albo śmierci. Zapomnijcie o honorze, zapomnijcie o podręcznikach do szermierki i dobrze pamiętajcie za co walczymy.
Nihal i Sennar nie uczestniczą w głównych walkach. Ich wątek w tej części jest motywem podróży. Celem bohaterów jest zdobycie kamieni, które zasilą talizman, potrzebny do pokonania Tyrana. Kiedy stają twarzą w twarz ze strażnikami przychodzi im to bardzo łatwo dlatego w ogóle nie czuć stawki i zagrożenia w ich wątku. Cała podróż zacieśnia jeszcze mocniej relacje pomiędzy głównymi bohaterami. Najciekawiej w tej części wypada Ido i Lajos, którzy pomimo trudnych doświadczeń muszą wyjść z własnej strefy komfortu, a także udowodnić ponownie swoją wartość.
Nihal i Sennar nie rozwijają się jako jednostki w ,,Talizmanie mocy". W tym tomie autorka bardziej skupiła się na romantycznej relacji pomiędzy nimi. Nie jest to poziom aktualnych romantasy. W ,,Talizmanie mocy" więcej miejsca dostał główny złoczyńca, którego historia jest ogólnie ciekawa, ale przez pośpieszne zakończenie starcie z nim wypada nijako.
Narracja podobnie, jak w poprzednich tomach jest trzecioosbowa z perspektywy kilku bohaterów. Mam wrażenie, że z każdym kolejnym tomem język tej powieści starał się coraz potoczny i miał coraz więcej młodzieżowych naleciałości. Dalej mocnym elementem tej powieści jest sposób przedstawienia tragedii wojny.
,,Talizman mocy" Troisi okazał się słabszą częścią, która zdecydowanie poziomem odstaje od pierwszego tomu. Mimo tego w tej historii wciąż możemy znaleźć wiele dobrych momentów i ciekawych pomysłów. Poza tym Świat Wynurzony skrywa jeszcze wiele tajemnic i ciekawych przygód, które czekają na odkrycie.
Współpraca reklamowa (barterowa) wydawnictwo Videograf
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz