W tej witrynie są wykorzystywane pliki cookie, których google używa do świadczenia swoich usług i analizowania ruchu. Twój adres ip i nazwa klienta użytkownika oraz dane dotyczące wydajności i bezpieczeństwa są udostępniane firmie google, by zapewnić odpowiednią jakość usług, generować statystyki użytkowania oraz wykrywać nadużycia i na nie reagować.
Podsumowanie grudnia 2020
czwartek, 14 stycznia 2021

 


W grudniu wbrew pozorom dużo się działo. Postaram się niczego nie pominąć , aczkolwiek może się zdarzyć, że o czymś zapomniałam. Nie będę tworzyć podsumowania roku 2020, bo pisałam co miesiąc krótkie podsumowanie miesiąca. Jedynie zwrócę uwagę na kilka rzeczy. 

W grudniu zmarło kolejny aktor, który grał w pierwszej trylogii Star Wars. Czyli  w częściach IV, V i VI. Pod koniec listopada ( o czym nie wspomniałam w ostatnim podsumowaniu) zmarł David Prowse w wieku 85 lat po krótkiej chorobie. 

David Prowse grał Dartha Vadera, ale nie udzielał mu głosu, ponieważ uznano, że jego akcent i barwa nie pasują do tej postaci. Głosu pod postać podkładał James Earl Jones
W grudniu zmarł  w wieku 75 lat Jeremy Bulloch, który grał Bobba Fettę 


W zeszłym miesiącu odszedł również Jan Stachowski w wieku 69 lat po ciężkiej chorobie. Był tłumaczem literatury czeskiej. 

Z pozytywnych informacji. Biblioteka Narodowa przyznała nagrodę Literacką Skrzydła Dedala Małgorzacie Musierewicz za całokształt twórczości.


Zapomniałabym, o tym, a to najbardziej mnie dotknęło, ponieważ anulowano moje zamówienie. Książka, którą kupiłam miała premierę kilka dni przed nowym rokiem. Na szczęście u nich nigdy nie ma problemu ze zwrotem koszów.  Bookdepository ze względu na Brexit zawiesiło wysyłkę książek do Europy. Niby tymczasowo, ale sami nie wiedzą kiedy ta sytuacja się rozwiąże.  W styczniu i w lutym też będę premiery książek, które chciała mieć. Jest mała szansa, że pojawią się w Polsce, więc został mi tylko Amazon, u którego zamówiłam książek i do dziś nie dotarła do mnie. 

Nie przedłużając  już w grudniu przeczytałam kilka ciekawych książek. 

  • ,,Słodka Darusia" Maria Matios
  • ,,Cud, Miód, Malina" Aneta Jadowska
  • ,,Gambit królowej" Walter Tevis 
  • ,,Kwiaty zła" Charles Pierre Baudelaire
  •  ,,Godzina zagubionych słów"  Natasza Socha
  • ,,Horyzont" Jakub Małecki 
  • ,,Świąteczny trop" David Rosenfelt
  • ,,Star Trek: More Beautiful Than Death" David Mack
Książki zrecenzowane w grudniu. 
  • ,,Psiego najlepszego: Był sobie pies na święta" Bruce Cameron
  • ,,Troskliwa" Stephanie Wrobel
  • ,,Groza wokół K2" Anna Czerwińska 
Pojawiły się też trzy posty z cyklu ,,W kręgu adaptacji". 
  •  ,,The Stand"
  • ,,The Midnight Sky" 
  • ,,Bridgerton"  
Oraz dodatkowo jeden okołoksiążkowy post z zabawą Mój dzień w książkach.
Ogólnie w 2020 opublikowała na tym blogu  103 posty. W tym 
  • 12 zapowiedzi wydawniczych, 
  • 12 podsumowań 
  • 3 posty okołoksiążkowe,
  • 26 postów w kręgu ( z czego 11 książek, na których podstawie powstały produkcje czytałam),
  • 50 recenzji.
Dla porównania najmniej postów opublikowałam w 2017 roku, ponieważ wówczas w ciągu roku napisałam tylko siedem postów. 

W tym roku zmieniła się szata graficzna bloga. Nowy szablon wykonała Asia z bloga  Graphic. Luna 

W 2019 pisałam też o poście, który chciałam napisać i on powstał, ale go nie opublikowałam, ponieważ odniosłam wrażenie, że zbytnio narzekałam w nim. Dlatego zamiast publikować co bym zmieniła na blogu po prostu to zrobiłam.

W tym poście pisałam, że chciałabym żeby: 
  • posty pojawiały się regularnie. ✔
  • wspominać więcej o Star Treku na blogu ✔
  • w końcu opublikować recenzje książek Brandona Sandersona ✔
  • odpowiadać na komentarze ✔ / ⤫
  • dzielić się swoją opinią o książkach, o których pisałam w ramach ,,w kręgu adaptacji". ✔ / ⤫
  • regularne uzupełnianie stronę  ,,Recenzje książek"  ⤫
Częściowo udało mi się to zrealizować, choć dalej  moja opinia o ,,Drodze królów"  leży w wersji roboczej, niedokończona, ale pisałam o innych książkach Brandona Sandersona. Jak mam czas, to odpowiadam na komentarze. Ostatnio raz odpowiadałam pod postem ,,Bridgerton"   Co do książek, o których adaptacjach pisze, to zrecenzowałam dwie z nich. Planuję więcej w ciągu roku, ale zobaczymy jak to wyjdzie. Może pomyślę nad zbiorowym postem. W  tamtym poście również  rozpisywałam się o robieniu top 5 czy top 10 i wielu innych rzeczach, ale może o tym już innym razem, ponieważ ten post już i tak wyszedł długi. 

Jak wam minął grudzień? Udanego stycznia!

53 komentarze:

  1. W grudniu przeczytałam bardzo dużo, całkiem udało mi się odpocząć.

    OdpowiedzUsuń
  2. Mój grudzień był aktywny, starałam się nadrobić stracony czas w całym roku

    OdpowiedzUsuń
  3. Wow :) 50 recenzji piękny wynik :)
    A bardzo szybko minął grudzień trochę mało się czytało.. ale to nic nadrobi się.

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetnie, ze udało Ci się w większości zrealizować plany. Najważniejsze to uświadomić sobie co można poprawić i od razu idzie sprawniej. Ilość postów jest imponująca, więc nie przejmuj się brakiem czasu na komentarze. Ważniejsza jest treść wpisów:) Tez przeczytałam w grudniu Gambit królowej i książka bardzo mi się podobała. Niestety ostatnio mniej mam czasu na czytanie, więc moja lista czytelnicza jest dużo bardziej uboga

    OdpowiedzUsuń
  5. Gratuluję tak produktywnego miesiąca.

    OdpowiedzUsuń
  6. Gambit królowej mam w planach :) A Horyzont jest cudowny.

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie wiedziałam o nagrodzie dla Małgorzaty Musierowicz. Dobrze wiedzieć. Fajne podsumowanie.

    OdpowiedzUsuń
  8. Gratuluję! Naprawdę świetnie to wygląda. Oby kolejne miesiące były tak samo albo i jeszcze lepiej udane 😊

    OdpowiedzUsuń
  9. No powiem Ci, że chyba ja też mam takie postępowanie jak ty, w sensie o tej systematyczności, z którą kiepsko z różnych powodów. Jednak najważniejsze być tu w tej sferze i tyle. Hmm co do Grudnia no to wiadomo święta mają swoją moc, a Styczeń zobaczymy co pokaże

    OdpowiedzUsuń
  10. Przeczytałaś sporo książek

    OdpowiedzUsuń
  11. Bardzo ciekawe podsumowanie :) ja niestety nie czytałam niczego z Twojej grudniowej listy :/

    OdpowiedzUsuń
  12. Muszę przyznać, że pod względem czytelniczym, to sporo udało Ci się przeczytać :) U mnie było gorzej

    OdpowiedzUsuń
  13. Pięknie się prezentuje ten Twój grudzień :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Nie wiedziałam, że takie są problemy z dostarczaniem książek, z powodu pandemii?
    Anglia to wiadomo, brexit się kłania, pewnie ciągle będą jakieś problemy...

    OdpowiedzUsuń
  15. Obfitujący w wydarzenia grudzień oby styczeń był jeszcze lepszy ;)

    OdpowiedzUsuń
  16. U mnie grudzień pod względem czytelnictwa okazał się naprawdę bardzo efektowny i efektywny, wspaniale było tak mocno zanurzyć się w pasji czytania. :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Matko, 107 postów, a w tym 50 recenzji. :D Mój rok przy twoim to był wręcz żałosny, bo napisałam tylko 13 recenzji. Ale na ten rok mam bogatsze plany, zdecydowanie. ;)

    OdpowiedzUsuń
  18. Ja w ogóle nie robię żadnych podsumowań, bo jakoś nie mam do tego głowy. Stawiam na totalny spontan. Tak samo nigdy niczego nie planuję, tylko od razu przechodzę do rzeczy. Widać jestem w gorącej wodzie kąpana :) Również życzę udanego stycznia. Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  19. U mnie grudzień tak szybko minął, że już prawie wcale go nie pamiętam :( Była tylko chwila oddechu między świętami a Nowym Rokiem, ale to była zdecydowanie chwila zbyt krótka :(

    OdpowiedzUsuń
  20. Sporo przeczytanych książek jak na jeden miesiąc :) Super! Trochę zazdroszczę :D

    OdpowiedzUsuń
  21. Widzę, że miałaś bardzo udany grudzień. Ja w zeszłym miesiącu przeczytałam mniej niż chciałam, ale i tak mogę być zadowolona z tego ile i co udało mi się przeczytać.:)

    OdpowiedzUsuń
  22. Mi grudzień zdecydowanie za szybko minął i też wiele się u mnie działo.

    OdpowiedzUsuń
  23. Cud, miód, malina chcę przeczytać. Dużo dobrego o tej książce w sieci

    OdpowiedzUsuń
  24. Udany miesiąc, czekam na recenzje książek Sandersona!

    OdpowiedzUsuń
  25. Piękne podsumowanie. Dużo się działo, a nowa szata graficzna super !

    OdpowiedzUsuń
  26. Grudzień minął mi głównie na odpoczynku i przygotowaniach na święta, a styczeń jest już pod znakiem pracy :D Głównie nad książką i blogiem

    OdpowiedzUsuń
  27. Sporo książek udało Ci się przeczytać. Ciekawa jestem pozycji: cud, miód i malina

    OdpowiedzUsuń
  28. Myślę, że takie postępowanie jest najbardziej wartościowe - nie pisać, a zmieniać. Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku :)

    OdpowiedzUsuń
  29. Takie Top posty są interesujące, bo wtedy mam wrażenie, że wiem co się dzieje najważniejszego w danym temacie :-)

    OdpowiedzUsuń
  30. Widać, że grudzień był owocny. Oby tak dalej :)

    OdpowiedzUsuń
  31. Jak tak czytam o śmierci znanych ludzi, to mam wrażenie, że czas za szybko mija
    Bożena

    OdpowiedzUsuń
  32. Ciekawe podsumowanie. Widać, że faktycznie dużo się działo. Grudzień również minął na podsumowaniach, a teraz czas zabrać się za strategię na 2021 rok. Czas leci jak zwariowany.

    OdpowiedzUsuń
  33. Nie tak ambitnie jak Tobie :) u mnie w grudniu wpadło około czterech książek. Serialowo od listopada śledzę przygody Sama i Deana z Supernatural :)

    OdpowiedzUsuń
  34. David Prowse był wspaniałym aktorem i informacja o jego śmierci była mega przykra.

    Jeśli chodzi o podsumowanie, fajne wyniki. Ja raczej tak szczegółowych podsumowań nie robię (ostatnio w ogóle ich nie robiłam), ale zainspirowałaś mnie do zrobienia czegoś takiego w styczniu :)

    OdpowiedzUsuń
  35. Oj, zasmuciła mnie wieść o odejściu aktorów ze Star Wars :(
    Widzę, że miałaś intensywny grudzień!

    OdpowiedzUsuń
  36. A propos Bookdepository, to zdaje się, że już znowu wysyłają książki do Polski ;).
    Dużo przeczytałaś w grudniu, ja akurat nie znam żadnej z tych książek, ale jedną (Gambit królowej) mam w planach.
    Bardzo dużo też pisałaś przez cały rok. Z przyjemnością czytam Twoje opinie, ale muszę przyznać, że najbardziej lubię posty "w kręgu adaptacji" i te z zapowiedziami, bo dzięki nim dowiaduję się o książkach i filmach, o których wcześniej nie wiedziałam ;)

    OdpowiedzUsuń
  37. Świetnie to podsumowałaś - lubię takie "zestawienia" :)
    Nawet nie słyszałam, że zmarł aktor, który grał w pierwszej trylogii Star Wars :(
    Piękny wynik w czytaniu w grudniu :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie grudzień minął bardzo szybko, wtedy też nie mam dużo czasu na czytanie, czy oglądanie filmów.

      Usuń
  38. Dosłownie dzisiaj widziałam informację, że Bookdepository wznowiło wysyłkę książek do EU, chociaż są opóźnienia!

    OdpowiedzUsuń
  39. 103 posty, w tym 50 recenzji to naprawdę wyjątkowy wynik, gratuluję serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  40. Ciekawe podsumowanie dla tych co np: nie przeczytali u ciebie wszystkich wpisów.

    OdpowiedzUsuń
  41. Z tych książek, które przeczytałaś w grudniu żadnej nie znam. Słyszałam o większości z nich, ale nie przeczytałam jeszcze ani jednej z tej listy. Mi grudzień minął za szybko, nie miałam zbyt wiele czasu na czytanie i przeczytałam tylko dwie książki. Tobie również życzę udanego stycznia! ;)

    OdpowiedzUsuń
  42. Czytałam "Psiego najlepszego: Był sobie pies na święta" i "Troskliwą" :)

    OdpowiedzUsuń
  43. Darth Vader moja ulubiona postać, świetny aktor. No cóż RIP

    OdpowiedzUsuń
  44. ale dobra informacja o Musierowicz:D uwielbiam jej książki:) przeczytałam całą sagę Jeżycjady

    OdpowiedzUsuń
  45. Widzę, że grudzień czytelniczo udany, ja aż tak dużo nie przeczytałam, za to póki co w styczniu już 3 tytuły :D

    OdpowiedzUsuń
  46. Strasznie malutka czcionka, przeczytałam ale szczerze mówiąc ledwo 🙈 gratuluję intensywności doświadczeń :)

    OdpowiedzUsuń
  47. Fajne podsumowanie ^^ ja jestem zbyt leniwa by robić comiesięczne podsumowania :)

    OdpowiedzUsuń
  48. Widzę, że grudzień należał do udanego miesiąca :) gratuluję

    OdpowiedzUsuń
  49. Gratuluję udanego czytelniczo miesiąca! U mnie było nieco gorzej - nie pamiętam, kiedy ostatnio przeczytałam tyle książek w trakcie miesiąca, jednak grudzień i tak był dla mnie najbardziej obfity czytelniczo z wszystkich 12 miesięcy :)

    Pozdrawiam,
    BOOKS OF SOULS

    OdpowiedzUsuń
  50. Po wpisie widzę, ze był to dla Ciebie udany miesiąc. Ja w grudniu najbardziej byłam skupiona na rodzinie i wyjazdach. :)

    OdpowiedzUsuń

© 2020 | graphic-luna