W tej witrynie są wykorzystywane pliki cookie, których google używa do świadczenia swoich usług i analizowania ruchu. Twój adres ip i nazwa klienta użytkownika oraz dane dotyczące wydajności i bezpieczeństwa są udostępniane firmie google, by zapewnić odpowiednią jakość usług, generować statystyki użytkowania oraz wykrywać nadużycia i na nie reagować.
,,Wiedźmy piwne" Adam Molenda
poniedziałek, 2 listopada 2020

Wiedźmy piwne
Adam Molenda
Wydawnictwo: Akronim 
Rok wydania:2020
Liczba stron:285

,,Wiedźmy Piwne to książka o tym, jak przypadek potrafi skomplikować ludzkie życie. Ewa,

szczęśliwa młoda mężatka i mama, staje nagle w obliczu sytuacji, która przerosłaby każdego. Na

kartach powieści łzy mieszają się z groteską, prowadząc do konkluzji, że o miłość i szczęście należy

walczyć niezależnie od przeciwności losu."


 ,,Wiedźmy piwne" to moje trzecie spotkanie z twórczością Adama Molendy. Tym  razem autor przedstawi historię trzech kobiet: babki, matki i córki, które przy okazji opowiadają o innych swoich przodkach. Dzielą je lata, czasy w których dorastały i podejście do niektórych spraw. Pewnego dnia Ewa zostaje napadnięta i okaleczona w sklepie, wskutek czego traci zdolność mowy. Od tego czasu życie kobiety się komplikuje, nie tylko na stopnie zawodowej, uczelnianej, ale także prywatnej. 

W ,,Wiedźmach piwnych" zdecydowanie dominują silne, niezależne kobiety, które wiedzą czego, chcą od życia. Charaktery mężczyzn raczej przedstawione są za pomocą ekspozycji, aczkolwiek są ważnymi postaciami, pomimo tego, że żują w cieniu swoich małżonek.

Najwięcej mogę wam powiedzieć o Ewie, młodej żonie i matce, która pomimo stabilizacji chciała się sama rozwijać. Jest spokojną osobą, która ma zwariowaną przyjaciółkę Zulę. Swojego męża zna od dziecka. Ewa wyraża zainteresowanie interesującą historię swoich przodków, którą poznaje z listów i opowiadań Tati i Miśka.  

Wiem, że mała napisałam o fabule, ale ją sami musicie poznać. Ja nie chciałabym za dużo zdradzić, a w przypadku tej książki, łatwo to zrobić. 

Istotnym wątkiem w nowej książce Adama Molendy są relacje w rodzinie. Zwłaszcza męża i żony, które zostały przedstawione z perspektywy trzech pokoleń. Autor podejmuje też temat roli kobiety. Równie ważnym wątkiem okazał się motyw jąkania głównej bohaterki, która najpierw przestała mówić, a później miała problem z powrotem do płynnego mówienia. W ciekawy sposób autor zaprezentował stres i blokadę psychiczną wywołaną obawę przed ośmieszeniem się z powodu tego problemu. Proces komunikacji z innymi członkami rodziny i nastawienie Ewy do terapii i rehabilitacji jest interesującym elementem powieści. 

,,Wiedźmy piwne" to tajemniczy tytuł. W samej książce możemy znaleźć kilka jego wyjaśnień, Prostych i jednoznacznych, a także symbolicznych. 

Nowa książka Adama Molendy z pewnością wyróżnia się na tle innych obyczajówek, wyszukanym językiem, którym została napisana. Opisy są bardzo dobre, rozbudowane i różnorodne. Historię rodziny Ewy wzbogacają legendy i opowieści z  Żywca. Narracja z pierwszoosobowa z perspektywy Ewy. Przez co czuje się jakby ktoś dosłownie przy kominku opowiadał nam tę historię, a bohaterka ma naprawdę bujną wyobraźnie. 

,,Wiedźmy piwne" to książka, która nie od pierwszych stron mnie zainteresowała, ale po paru rozdziałach nie mogłam się od niej oderwać. Wciąga poprzez relacje, tajemnice rodziny, które często okazywały się skandalami. Jest to powieść z wartościowym przesłaniem i nieoczywistymi lekcjami. Czasem zdaje sobie sprawę z nadchodzących zmian, ale pomimo starań nie możemy im zapobiec. Gorącą wam polecam ,,Wiedźmy piwne" Adama Molendy na długie jesienne wieczory. 


Z uwagi na trwającą pandemię książkę można zakupić jedynie na stronie wydawnictwa Akronim

Za możliwość przeczytania dziękuję wydawnictwu.


Inne książki Adama Molendy zrecenzowane na blogu (są to powieści jednotomowe).

Wietrzny wojownik| Fruwające figurki 

93 komentarze:

  1. Myślę, że ta książka pewnie by mnie wzruszyła, trochę i tajemnic pewnie dodaje jej innego spojrzenia.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pewnie tak. Warto dać jej szanse i samemu zapoznać się z tą historią.

      Usuń
  2. Żywiec odwiedziłam raz w życiu, więc wplecenie legend w fabułę na pewno by mnie zainteresowało.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z pewnością tak będzie, ponieważ ja nigdy nie byłam w Żywcu, a i tak mnie zaciekawiły.

      Usuń
  3. Nie znam jeszcze twórczości Adama Molendy - wszystko przede mną. Lubię czytać o silnych i niezależnych kobietach :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W takim razie ta książka powinna ci się spodobać.

      Usuń
  4. Jestem bardzo ciekawa tej książki zwłaszcza, że ma tak intrygującą okładkę 😉

    OdpowiedzUsuń
  5. Chętnie zwrócę uwagę na ten tytuł, na razie nie planuję spotkania, bo spore zaległości ksiązkowe, ale na listę czytelniczą wciągam. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo się z tego cieszę, bo jest szansa, że kiedyś po nią sięgniesz. Jeśli nie zniknie na tej liście.

      Usuń
  6. Bardzo ciekawa propozycja na jesienne wieczory😀

    OdpowiedzUsuń
  7. Wydaje się, że ta książka jest inna, odmienna od zwykle przeze mnie czytanych.

    OdpowiedzUsuń
  8. Mam wielką ochotę sięgnąć po tę książkę dzięki Tobie.

    OdpowiedzUsuń
  9. Na pewno ciekawie zapowiadają się te rodzinne tajemnice. Nie mówię nie tej książce.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jest to ciekawa książka, której warto dać szansę.

      Usuń
  10. Najbardziej zainteresowały mnie te legendy - co tu mogło się stać, że jest aż legendą? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja ci tego nie zdradzę. Musisz sama zapoznać się z książką.

      Usuń
  11. rzadko czytam obyczajówki. Choć silne i wyraziste w kreacji kobiety jako bohaterki lubię:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W takim razie ta książka powinna ci się spodobać. Jest to nietuzinkowa obyczajówka.

      Usuń
  12. Przyznam, że nie słyszałam wcześniej o tej książce. Fajnie, że tak pozytywnie ją odebrałaś 😊

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się, że o niej usłyszałaś na moim blogu.

      Usuń
  13. Jestem ciekawa, jak mężczyzna poradził sobie z kreowaniem postaci kobiecych.

    OdpowiedzUsuń
  14. Lubię książki z wielopokoleniowym ujęciem, zwłaszcza z udziałem kobiecych postaci, często utożsamiam się z ich doświadczeniami życiowymi.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W takim razie jest to książka idealna dla ciebie.

      Usuń
  15. Zapowiada się ciekawie, pierwszy raz widzę tę książkę. :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie tylko zapowiada się ciekawie, ale taka jest.

      Usuń
  16. Ciekawa książka, zainteresowałaś mnie... relacje w rodzinie to bardzo dobry temat na dzisiejsze czasy, gdzie są one coraz bardziej rozrywane...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę cię, że udało mi się wzbudzić twoją ciekawość.

      Usuń
  17. Nie znam jeszcze twórczości tego autora i na razie nie mam go w planach, chociaż poniekąd kusi mnie sięgnięcie po tą książkę. Zatem niewykluczone, że "Wiedźmy piwne" przeczytam - tylko dopiero za jakiś czas.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Warto się z jego książkami zapoznać. Spokojnie, można odłożyć to na później.

      Usuń
  18. Nie wiem czemu, ale jakoś mnie odrzuca od tej książki. Może to przez okładkę. Niby nie ocenia się po niej powieści, ale szczerze mówiąc jestem sroką okładkową i ciężko mi sięgnąć po coś, co nie podoba mi się wizualnie :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na żywo okładka ładnie się prezentuje. Czasem świetnie książki nie mają pięknej okładki( patrz. ,,Władca pierścieni"), a są święta. Jednak trochę rozumiem twój punkt do widzenia.

      Usuń
  19. Lubię tajemnice rodzinne, stało się to modne po Wielkich Kłamstewkach, ake zawsze relacje to silny fundament

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myślę, że ten wątek nie jest modny, a ponadczasowy.

      Usuń
  20. Bardzo ciekawa pozycja. Relacje rodzinne to trudny temat, wazne, zeby byl dobrze podjety. Poszukam. Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Trudny temat, który łatwo zepsuć, ale autor sobie poradził.

      Usuń
  21. Na razie spasuję, ale nie mówię nie ;)

    OdpowiedzUsuń
  22. Zupełnie nie znam tego autora. Chętnie sięgnę po coś nowego.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W takim razie jest to dobra okazja, by się zapoznać z jego twórczością.

      Usuń
  23. Nie słyszałam o tej książce wcześniej, a zapowiada się ciekawie :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Nie znam twórczości tego autora, ale myślę, że książka ta spodobałaby mi się:)

    OdpowiedzUsuń
  25. Zainteresował mnie ten tytuł. Chętnie go przeczytam :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Nie mogę się już doczekać, kiedy będę mogła spokojnie przejść się Piotrkowską i zaglądać do napotykanych księgarń, bardzo mi tego brakuje.

    OdpowiedzUsuń
  27. Lubię tego typu książki, a autora jeszcze nie znam. Często sięgam po polskich pisarzy więc na pewno przeczytam.

    OdpowiedzUsuń
  28. Jestem w trakcie czytania i też pierwsze strony wydawały mi się takie sobie, a im dalej, tym ciekawiej.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Powoli się rozkręca i dalej z każdą stroną jest coraz lepiej.

      Usuń
  29. Podoba mi się ta propozycja jest idealna na długie jesienne i zimowe wieczory

    OdpowiedzUsuń
  30. Dziekuje za ciekawa recenzje. Przyzwyczailam sie, ze powiesci obyczajowe sa raczej pisane przez kobiety. A tu mila niespodzianka. Chetnie przeczytam. Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Proszę bardzo. Pewnie dlatego, że autorki przeważają w tym gatunku, ale autorzy też piszą książki obyczajowe. Również pozdrawiam.

      Usuń
  31. Też lubię jak książka wciąga w czytanie :) Jeszcze nie czytałam tej lektury.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Każdy lubi jak książka wciąga. Warto dać jej szansę.

      Usuń
  32. Ciekawie się zapowiada ta książka, choć przyznaję, że to zupełnie nie jest mój klimat literacki

    OdpowiedzUsuń
  33. Jak różnorodność opisów przyciąga swoją uwagą to i nawet długość nie przeszkadza :)

    OdpowiedzUsuń
  34. Dobrze, że w ogólnym rozrachunku zainteresowała Cię ta lektura i wciągnęłaś się w jej czytanie.

    OdpowiedzUsuń
  35. Uwielbiam takie silne kobiety, bohaterki. Dają mi siłę do tego, żeby również taką być.

    OdpowiedzUsuń
  36. Zapowiada się ciekawie, chętnie ją bliżej poznam :)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się, że myślisz o bliższym poznaniu tej książki.
      Również pozdrawiam.

      Usuń
  37. Nie znam tego autora, ale ciekawa recenzja, więc pewnie się skuszę :-)

    OdpowiedzUsuń
  38. Myślę, że książka mogłaby mi się spodobać. Lubię silne bohaterki :)

    OdpowiedzUsuń
  39. Bardzo interesująca pozycja na jesienne, długie wieczory :) Przyznam, że pierwszy raz słyszę ten tytuł ale od razu mnie zaciekawił. Autora niestety też nie znam, ale chciałabym bliżej poznać jego styl i pióro :) Wspaniała recenzja, bardzo zachęcająca!
    Pozdrawiam cieplutko ♡
    Ayuna

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Fajnie, że cię zaciekawi. Warto poznać styl i język Adama Molendy jest charakterystyczny. Dziękuję za miłe słowa.
      Również pozdrawiam.

      Usuń
  40. Szkoda, że nie wciaga od pierwszych stron bo wtedy szybko się zniechęcam ale może warto skoro pózniej tak wciaga ;)

    OdpowiedzUsuń
  41. Dodam jeszcze, że ta książka ma bardzo interesujący tytuł :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak pisałam w recenzji, tytuł ma przynajmniej dwa znaczenia.

      Usuń
  42. Jestem ciekawa, czy ta książka by m się spodobała :)

    OdpowiedzUsuń
  43. Nie słyszałam wcześniej o tej książce, ale mnie zaciekawiła :D
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  44. Choć lubię odkrywać tajemnice, gdzie autor naprawdę wiele przede mną skrywa, tak tutaj nie jestem pewna chęci zapoznania się z książką. Jakieś zainteresowanie we mnie jest, ale nie takie, żeby z marszu napisać: „bierę w ciemno”.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rozumiem cię bardzo dobrze. Też tak mam z niektórymi książkami.

      Usuń
  45. Ksiażka mogłaby mi się spodobać, bo lubię historie o silnych kobietach

    OdpowiedzUsuń
  46. Dobrze, że bardzo szybko można wciągnąć się w tę powieść. To na pewno spory plus.

    OdpowiedzUsuń

© 2020 | graphic-luna