czwartek, 6 czerwca 2019
Miniony miesiąc zaczęłam od kontynuacji serii książek Tess Gerritson i najchętniej pochłonęłabym ją całą w krótkim czasie, ale podejrzewam, że na blogu dałoby się zauważyć brak różnorodności
Książki, które przeczytałam w maju:
- ,,Skalpel'' Tess Gerritsen
- ,,Grzesznik'' Tess Gerritsen
- ,,Wietrzny wojownik'' Adam Molenda [RECENZJA]
- ,,Psychopomp'' Agatha Rae [RECENZJA]
- ,,Psychologia Psa'' Marta Paszkiewicz
- ,,Takiej Polski chce Józef Piłsudski
- ,,Astrologia jako język symboli'' Jolanta Romualda Gałązkiewicz-Gołębiowska
- ,,First Last Look'' Bianca Iosivoni
- ,,Latające figurki'' Adam Molenda
Można powiedzieć, że w moim przypadku maj przeważał pod znakiem polskich autorów, których niedługo recenzje pojawią się na blogu.
Głupio się przyznać, ale przy podsumowaniu kwietniowym zapomniałam wspomnieć, że w kwietniu przeczytałam ,,Misfit'', którego recenzja pojawiła się w maju.
Książki zrecenzowane w maju:
- ,,Misfit'' Kamila Głowacka [RECENZJA]
- ,,Niewierna żona'' James Grippando [RECENZJA]
- ,,Chirurg'' Tess Gerritsen [RECENZJA]
- ,,Wietrzny wojownik'' Adam Molenda [RECENZJA]
- ,,Spokój duszy'' Camilla Grebe, Åsa Träff [RECENZJA]
- ,,Psychopomp'' Agatha Rae [RECENZJA]
Poza tym na blogu jeszcze pojawiły się dwa posty związane z ekranizacjami. Dokładnie w tym miesiącu przedstawiłam pięć produkcji.
W kręgu adaptacji - cztery produkcje. (NOS4A2, Mroczne materie, Słońce też jest gwiazdą i Trzy kroki od siebie).
Dodam tylko, że jest dopiero początek czerwca a już skończyłam czytać książkę przy, której czytaniu dosłownie towarzyszyły mi ciarki. Teraz wypadałoby sięgnąć po coś lżejszego.
Jak tam Wam minął maj?
Wykorzystując luźniejszą formę tego posta chciałabym przypomnieć, że w czerwcu ma nastąpić rozstrzygnięcie Przedwojennego konkursu literackiego - ,,Już nie zapomnisz mnie'', o którym pisałam jakiś czas temu > [TUTAJ]
Fajne podsumowanie ^^ mi również maj minął 'pracowicie' :) czekam na twoje kolejne recenzje :)
OdpowiedzUsuńFajnie, że udało Ci się przeczytać tyle książek polskich autorów. Super.
OdpowiedzUsuńGratuluję wyników ;) ja przeczytałam 6 książek w maju.
OdpowiedzUsuńMam dokładnie taki sam wynik książkowy! Piąteczka :)
OdpowiedzUsuńBardzo bogaty miesiąc, gratuluję wyniku :)
OdpowiedzUsuńŚwietny wynik czytelniczy :). Widzę, że nie skupiasz się na jednym gatunku, tylko czytasz różne książki, to bardzo dobrze, dzięki temu poszerzasz horyzonty...
OdpowiedzUsuńBardzo dobry wynik. :) Mam "Skalpel" i mam nadzieję, że niedługo uda mi się zabrać za tę książkę. :)
OdpowiedzUsuńGratuluję wyników :)
OdpowiedzUsuńhttp://whothatgirl.blogspot.com
Gratuluję w wyniku. Ja również przeczytałam w maju 9 książek. 😊
OdpowiedzUsuńCzasami takie cykle tematyczne na blogach, jak na przykład zrobiłabyś z twórczością Tess Gerritson są ciekawe i nie "psują" różnorodności bloga ^^
OdpowiedzUsuń6 książek to dobry wynik:)
OdpowiedzUsuńBardzo dobry wynik, brawo :)
OdpowiedzUsuńPiękny wynik :)
OdpowiedzUsuńGratuluję ilości przeczytanych książek ;). 9 to bardzo ładny wynik. Ja się zawsze cieszę, jeśli uda mi się przeczytać 5 :).
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Lady Spark
[kreatywna-alternatywa]
Widzę, że maj był bardzo owocny czytelniczo :)
OdpowiedzUsuńNaprawdę świetny wynik :) Gratuluję!
OdpowiedzUsuńhttps://oddychajaca-ksiazkami.blogspot.com/